Spożywanie alkoholu przez chłopaka a alkoholizm w rodzinie

Witam Mam chłopaka który jest synem alkoholika. Mam obawy czy on aby tez nie jest gdyż raz w tygodniu kupuje sobie piwka a co weekend w piątki z kolegami pije. Dodam że nie upija sie na umór, w osttni piątek wypił 4piwa z nimi. Mówie mu że zaczynam się bac to on twierdzi że robie z niego alkoholika, czy aby napewno nie mam obaw i podstaw aby się martwic?
KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Witam,
Niestety czasami zdarza się, że dzieci alkoholików w związku z wychowywaniem się w rodzinie alkoholowej także zaczynają nadużywać alkoholu. Być może na razie jest to u pani chłopaka picie towarzyskie ale istnieje bardzo cienka linia między takim piciem a piciem szkodliwym, które nieuchronnie i szybko prowadzi do uzależnienia. Proponuję pani znaleźć w swojej okolicy Poradnię dla osób uzależnionych i współuzależnionych i udać się do niej, dla siebie samej ( żeby się uspokoić lub zasiegnąć rady jak postępować dalej w tej sytuacji).
Pozdrawiam

0

Witam,
Dzieci alkoholików są w grupie zwiększonego ryzyka w kwestii uzależnień. Dlatego poradnie specjalizujące się w pomocy rodzinom alkoholowym najczęściej mają w ofercie również psychoterapię DDA( dorosłych dzieci alkoholika).Jest wiele psychologicznych mechanizmów wyjaśniających zjawisko transmisji międzypokoleniowej problemów rodziny- dziadek nadużywał alkoholu, tata miał ten problem i mąż też pije. Pani obawy są więc uzasadnione i chociaż nazwanie chłopaka alkoholikiem zapewne jest przesadzone- na taką diagnozę składa się nie tylko ilość wypijanego alkoholu ale wiele innych objawów, to moim zdaniem warto zainteresować go książkami na temat syndromu DDA czy funkcjonowania rodzin alkoholowej, po to chociaż aby zwiększyć jego samoświadomość w tej sprawie i uczulić na ryzyko braku kontroli w zakresie picia. Oczywiście optymalnym rozwiązaniem byłoby w jego wypadku przepracowanie doświadczeń wynikających z wychowywania się w rodzinie alkoholowej w grupie DDA, warto go do tego zachęcać. takie grupy funkcjonują przy Poradniach specjalistycznych niemal w każdym mieście.
pozdrawiam serdecznie

0
Sylwia Osada Psycholog, Konin
46 poziom zaufania

Witam,
W mojej ocenie Pani obawy są uzasadnione. Regularne spożywanie alkoholu, przy predyspozycjach genetycznych może być niepokojące. Z Pani słów wynika, że partner nie traktuje tej sytuacji poważnie, nie dostrzega problemu. Oczywiście nie mówimy tu o zdiagnozowanej chorobie alkoholowej, ale sytuacja nie jest w pełni bezpieczna. Dodam, że w alkoholiźmie nie trzeba upijać się "na umór". Chodzi przede wszystkim o regularne dostarczanie alkoholu do krwi. I to nie muszą być duże ilości. Podstawą jest regularność. A o niej Pani pisze. Proponuję poważną rozmowę, w której będzie Pani miała możliwość powiedzenia o swoich obawach w tej sytuacji. Pozdrawiam.

0
Mgr Beata Szymik Psycholog, Zabrze
37 poziom zaufania

Jest cienka granica pomiędzy piciem szkodliwym a uzależnieniem. Na ogół osoba, która pije nie jest jej w stanie dostrzeć, usprawiedliwia swoje picie, pomniejsza je. Nie jest możliwe postawienie diagnozy przez internet. Proponuje by udała się pani do Poradni Leczenia Uzależnień. Może tam paniu uzyskac pomoc dla siebie jako osoba bliska. Przeanalizować to co się dzieje, być może dostać poradę, pomoc z radzeniu sobie z własnymi uczuciami.

0

wszystko jest dla ludzi ale OSTROŻNIE, picie 4 piw wieczorem to przesada , powinna mu się czerwona lapka zapalać , a może ma już przymus picia

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty