Trądzik - dlaczego znika po goleniu?
Od jakiegoś czasu walczę z trądzikiem na twarzy i klatce piersiowej. Stosowałem dietę i antybiotyki i nie zauważyłem żadnej poprawy, więc porzuciłem kuracje. Po jakimś czasie wypryski na twarzy i klatce piersiowej w większości ustąpiły, pojawiając się na barkach i plecach (w tym miejscu akurat mi nie przeszkadza). Przechodząc do meritum sprawy: zauważyłem pewną zależność - gdy nie golę zarostu na twarzy około tygodnia, pojawia się na niej lekki trądzik, natomiast gdy ogolę się wieczorem, rano znika całkowicie. Dlaczego? Czyżby golenie odlokowywało mi pory? Albo usuwało martwy naskórek? Dodam, że nie stosuję żadnych kosmetyków, twarz przemywam wodą, nie używam mydła. Zarost zmiękczam pianką, a po goleniu stosuję tylko balsam - czy on może dawać taki efekt?