Tyłozgryz z przestrzenią pomiędzy szczękami
Dzień dobry.
Mam dość poważną wadę zgryzu (tyłozgryz z przestrzenią pomiędzy szczękami na grubość kciuka dorosłej osoby) oraz w górnej szczęce mam zmasakrowane zęby przez poprzedniego dentystę, oraz zęby w złym stanie ogólnym Moje pytanie brzmi, czy jeśli zdecydowałbym się na wstawienie mostów całkowitych po uprzednim usunięciu wszystkich zębów czy to dobre rozwiązanie? czy da się "zakamuflować" wadę zgryzu w ten sposób? czy ewentualne implanty też byłyby ułożone w sposób "tyłozgryzowy?"