Witam. Pozostawienie bez pomocy osoby uzależnionej nie wyciągnie go z kłopotów. Sam nie podejmie pomocy póki nie zrozumie swojego uzależnienia. Należy z nim porozmawiać, dać wskazówki, zaproponować odwyk. Dodatkowo podczas leczenia potrzebne jest wsparcie najbliższych. Czasami mimo motywacji i chęci rzuceni zażywania kokainy, brakuje siły. Wynajmując mu pokój, pozostawicie go bez kontroli. Dając mu alimenty, możecie w ten sposób finansować jego uzależnienie.
Witaj serdecznie. Decyzja należy do was. Natomiast pozostawienie tego chłopaka samemu sobie spowoduje prawdopodobnie pogorszenie jego stanu...
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
http://psychopedagog.eu
http://facebook.com/gabinetdawidkk/
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Uzależnienie od narkotyków u partnera – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Terapia dla mężczyzny uzależnionego od narkotyków – odpowiada Mgr Justyna Plucińska
- Podejrzenie syna o uzależnienie od narkotyków – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Przymusowe leczenie uzależnienia od dopalaczy – odpowiada Prof. dr hab. n. med. Iwona Małgorzata Kłoszewska
- Gdzie szukać pomocy w uzależnieniu od narkotyków? – odpowiada Mgr Marzena Kicińska-Galas
- Uzależnienie partnera od amfetaminy – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak pomóc w odwyku partnera? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Uzależnienie od narkotyków i próby samobójcze u syna – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Objawy depresji przy uzależnieniu od marihuany – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Poszukiwanie ośrodków dla osób uzależnionych od narkotyków w ramach NFZ – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki
artykuły
10 zaskakujących sposobów, żeby zajść w ciążę
Czy ciąża bez stosunku jest możliwa? Większość pow
"Moja siostra rodzi w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję, że do tego czasu głodówka się skończy"
"Kto chce przyjechać do Warszawy głodować, to czas
Elena Kadantseva uciekła z Ukrainy. Nie chce być ciężarem dla nikogo, ma tylko jedną prośbę
Elena Kadantseva pochodzi z Kijowa. To stamtąd mus