W jaki sposób obniżyć poziom glukozy w godzinach rannych, tj. na czczo? Jest średnio 150 lub więcej

Dzień dobry!

W pierwszej kolejności chciałem Panu doradzić, by postarał się Pan znaleźć diabetologa, który nie będzie bagatelizował Pana problemów tylko pomoże. Wiem, że już jest Pan na etapie rezygnacji po tylu próbach, jednak samodzielna terapia bez pomocy lekarza może być bardzo trudna i prowadzić do fatalnych powikłań.

Odpowiadając na Pan pytanie. Zjawisko brzasku jest częstym problemem, chociaż jego mechanizm jest bardzo prosty. Polega to na tym, że organizm naturalnie o poranku wydziela dużą ilość kortyzolu, by przygotować się na wzrost zapotrzebowania na glukozę tuż po przebudzeniu, oraz by zmniejszyć dotkliwość stresu związanego z wybudzeniem. Kortyzol zapewnia wyrzut glukozy z wątroby. Tak jest u zdrowego człowieka i jest to naturalne, jednak w przypadku diabetyka w nocy działają leki obniżające poziom glukozy we krwi, dodatkowo nie je Pan przecież w czasie snu, no i efekt jest taki, że poziom glukozy spada, a nadnercza niejako reaktywnie wydzielają kortyzol + wydziela się glukagon, dodajmy do tego zjawisko brzasku i mamy przepis na hiperglikemię. Dlatego paradoksalnie dobrym sposobem na poranną hiperglikemię jest spożywanie wysokoenergetycznej kolacji. Oczywiście ta kolacja musi być zbilansowana, nie zawierać cukrów prostych, lecz takie składniki, które uwalniają energię powoli, np. cukry długie, tłuszcze, etc. Wtedy uda się ograniczyć hiperglikemię poranną - możliwe też, że wymaga Pan zmiany leczenia na preparaty o mniejszym działaniu hipoglikemizującym.

Jednym z powszechnych komplikacji zaburzeń gospodarki węglowodanowej jest polineuropatia cukrzycowa. Neuropatia może przebiegać skrycie lub ujawniać się w różnie długim okresie od momentu rozpoznania cukrzycy. Częstość występowania neuropatii cukrzycowej dotyczy do 90% wszystkich chorych na cukrzycę, a około 10% ma kliniczne objawy neuropatii jeszcze przed postawieniem rozpoznania cukrzycy.
Najczęściej pierwszym i głównym objawem jest ostry, piekący i przeszywający ból zlokalizowany jako „ skarpetki”.
Bólom towarzyszy mrowienie i drętwienie kończyn, uczucie ich oziębienia, często przeczulica skóry kiedy to lekki dotyk powoduje ból.
Po pewnym czasie pojawiają się zaburzenia czucia w kończynach.
Objawy nasilają się nocą.

Diagnostyką i leczeniem zajmują się niektórzy neurolodzy. Proszę pamiętać o kontroli.