W jaki sposób zmobilizować męża do działania?

Witam, mam na imię Kasia i jestem mężatką od 2 lat. Na początku związku mąż był zupełnie innym człowiekiem, prowadził swoją działalność, satysfakcjonowało go to, był pełen życia, radosny, zadbany. Potem nastąpił kryzys i wszystko się ucięło, zamknął firmę i postanowił poszukać czegoś innego w czym się będzie realizował. Znalazł pracę, ale nie potrafił się zmobilizować i zmusić do działania. Po kilku miesiącach stracił całkowicie chęć do pracy i nie widział żadnych możliwości do poprawienia tego stanu rzeczy, mimo mobilizacji i namawiania z mojej strony. Uświadamiałam mu czym to się skończy, ale groźba utraty stanowiska nic nie wskórała. W tym momencie strasznie się zaniedbał, pracuje dorywczo w domu co nie daje mu ani satysfakcji ani pieniędzy, nigdzie nie wychodzi, całe dnie spędza przed komputerem. Jedyną rozrywką jest spacer z psem. Moje wszelkie próby rozmowy na ten temat nie mają żadnego sensu ponieważ, zazwyczaj kończy się to stwierdzeniem, że się "czepiam". Stara się poszukiwać nowej pracy, ale kończy się zazwyczaj tylko na przeglądaniu ogłoszeń i wysłaniu CV "na odczepnego". Nie wiem już co mam robić. Incydent trwa już około pół roku. Jestem osobą z reguły zaradną i przedsiębiorczą, wszędzie jest mnie pełno i nie wyobrażam sobie, siebie w takiej sytuacji, tym bardziej ciężko zrozumieć mi Jego. Czasem wydaje mi się, że to w jaki sposób ja sobie radzę bardziej go dołuje. Proszę o informację w jaki sposób mam mu pomóc.

KOBIETA ponad rok temu

Witam!

Zmiana w zachowaniu Pani męża i utrzymujący się przez dłuższy czas spadek nastroju oraz motywacji do działania są niepokojące. Mogą być objawem depresji. Dlatego warto, żeby zachęciła Pani męża do kontaktu z psychologiem lub psychiatrą. W ten sposób problem będzie mógł być zdiagnozowany. Obecna sytuacja jest trudna zarówno dla niego, jak i dla Pani. Warto, żeby również Pani mogła uzyskać odpowiednie wsparcie i pomoc. Może Pani poszukać odpowiedniego wsparcia i możliwości rozmowy o swoich trudnościach wśród bliskich osób, ale także na grupach wsparcia czy w telefonie zaufania. Tkwiąc w takiej sytuacji i nie mając możliwości wyrażenia swoich emocji, frustracja w Pani może narastać, co może prowadzić do konfliktów z mężem i pogłębiania się jego problemów. Dlatego zapewnienie pomocy jemu nie wystarczy, Pani także może skorzystać z pomocy innych osób. Jeśli mąż nie będzie chciał udać się na konsultację ze specjalistą, warto zaproponować mu skorzystanie z antydepresyjnego telefonu zaufania (22 654 40 41), gdzie dyżurują lekarze psychiatrzy. Możliwe, że rozmowa pozwoli poznać Państwu powagę problemu i ewentualnie zachęci męża do bezpośredniej wizyty u specjalisty. Dobrze byłoby porozmawiać z mężem na temat jego oczekiwań względem Pani. Pisze Pani, że chce mu pomóc, ale to on wie najlepiej, jakiej pomocy od Pani potrzebuje. Dlatego taka rozmowa może Pani pozwolić lepiej zrozumieć męża i pomagać mu tak, jak on tego potrzebuje. 

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty