Wynik biopsji - czy jest szansa, że to nie nowotwór?
Witam! Moja mama, lat 59 idzie na kosultacje do lekarza dopiero za 2 tyg. Bardzo się obie denerwujemy. Czy poniższy wynik biopsji nie musi wskazywać na nowotwór? Czy może to być łagodna zmiana? "W rozmazie z aspiratu obecne grupy typowych komórek nabłonkowych z komponentem komórek rozproszonych z cechami niewielkiej atypii. Wskazane usunięcie zmiamy do weryfikacji histopatologicznej". Dodam, że USG wykazało nieznacznie powiększone niektóre węzły chłonne. Czy usuwając guza, lekarze zawsze usuwają równocześnie węzły? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź. Dziękuję.