Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.

Wzrost i trądzik, proszę o pomoc!

Witam . Mam 14 Lat i 162 cm, według mnie jest to mało jak u mnie w klasie mają po 175+cm. No i nie wiem co zrobić żeby urosnąć np: co jeść ćwiczyć czy cokolwiek. No i mam jeszcze problem z trądzikiem niewiem czemy już od 2 lat walczę z tym i nic nie pomaga . Używałem różnych środków, żel, tonik itp. teraz kupiłem tabletki i żel Cerabit i nie wiem czy to pomoże. Może wy mi pomożecie. Proszę Was pomóżcie . Proszę o pomoc.
14 LAT ponad rok temu

Witam,

Wiek 14 lat to okres, kiedy organizm się bardzo intensywnie zmienia. Gwałtowne procesy hormonalne powodują problemy ze skórą. Jeśli chodzi o dokuczający Ci trądzik to radziłabym się udać do dermatologa. W kwestii diety warto jest ograniczyć tłuszcze pochodzenia zwierzęcego - tłuste mięsa i wędliny (głównie wieprzowe), masło, tłusty nabiał - ser żółte, brie, camambert, a także czekoladę, batony i kakao. Jeśli natomiast chodzi o wzrost to nie martwiłabym się tym. Moment skoku i przełomu w procesie wzrostu może być u każdego inny, co oznacza, że u Ciebie mógł się jeszcze nie rozpocząć.

0

Witam proszę zacząć wizytę od konsultacji u lekarza medycyny estetycznej , bądź dermatologa. Skóra zostanie dokładnie obejrzana i zbadana, zostaną dobrane jak najodpowiedniejsze metody leczenia. Najskuteczniejszą metodą na blizny i trądzik jest zastosowanie peelingów medycznych w połączeniu z lekami do stosowania na skórę odpowiednio dobranymi do stanu skóry.
Można wykonać badania helicobacter pylori, badania na posiew bakteriologiczny oraz odwiedzić dobrego dermatologa, który dobierze terapię lekową doustną oraz preparaty do smarowania na skórę.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Depresja z powodu trądziku - proszę o pomoc

Obecnie mam 14 lat, jestem w I klasie gimnazjum, jestem kobietą, a z trądzikiem borykam się odkąd pamiętam, z tego co dobrze kojarzę to dopadł mnie gdzieś tak w wieku 11 lat (IV-V kl. podstawówki). Ale to było jeszcze nic. Wtedy (nie pamiętam dokładnie), ale z tego co widzę na zdjęciach miałam tylko małe krostki na brodzie i czole tzw. zaskórniki z tego co wiem, bo były koloru skóry. A potem chyba naprawdę musiało się coś dziać (chyba że ja strasznie panikowałam i wydawało mi się, że jest tragicznie) i zaczęło się szukanie różnych świństw typu maście i inne badziewia od tych znanych producentów. Potem były zabiegi u kosmetyczki, tzn. oczyszczanie cery itp. Na początku poprawy nie widziałam, potem chyba było lepiej, ale przecież takie szczęście nie może trwać wiecznie. I tak mijał czas aż do 6 kl. Dodam, że od 5 kl. nosiłam grzywkę, bo za bardzo wstydziłam się pokazywać. Najbardziej dręczyły mnie te bolące gule, te ropne, przyznam że na samym początku nie miałam z nimi problemu, bo najpierw to były tylko takie czerwone malutkie krostki osadzone blisko siebie na nosie, obok nosa, na brodzie i na całym czole.. wiele ich nie było. Dopiero później zaczęły się ropniaki. Miałam straszną manię wyciskania – wiem, że to złe), ale rzuciłam już to, teraz krosta siedzi tyle czasu, aż zacznie zabierać żółtego koloru. Chyba że mnie gnębi psychicznie, to czekam tylko aż wyjdzie na wierzch. Byłam u różnych dermatologów i na każdym forum wszyscy wysyłają poszkodowanych przez los (przez ten...ehh...trądzik) do dermatologa – od razu powiem, że dermatolog odpada. Jeździłam po całym kraju do prywatnych dermatologów, czasem nawet tych tańszych, wydałam z kilka tys. zł na badania, na leki, na maści, "na cuda nie dziwy", byłam także u ginekologa, mam lekki problem z tarczycą. Ginekolog twierdzi, że 2 płaty (czy jak to się tam nazywa) mam takie jak dziesięcioletnie dziecko ma jeden. Dodał, że to raczej nie jest powód występowania trądziku. Teraz już rzadko pojawiają mi się ropne krostki, częściej powracają te czerwone małe i mam masę zaskórników (tych bezbarwnych że tak powiem ). Pozostały mi blizny, które powoli znikają mi, bo używam "Kolagenu Naturalnego". Już brak mi siły! A najbardziej dręczy mnie ta depresja! Były takie chwile, kiedy tylko czekałam na powrót ze szkoły, żeby założyć na siebie znów tony tego badziewia (maseczki i te inne). Gnębi mnie ta depresja! Na punkcie światła! nie mogę normalnie żyć, wstydzę się z wszystkimi rozmawiać, wstydzę się pokazywać ludziom, a nie powiem że nie bo mam powodzenie u chłopaków, ale muszę ich unikać i tłumaczę się tym, że podobam im się tylko i wyłącznie dlatego, że mnie rzadko z bliska widują. Wracam do domu, w pokoju mam zawsze zasłonięte rolety, zgaszone światło, w domu rodzina i tak ma do mnie pretensje, że wszędzie gaszę światło i je zasłaniam, bo ja po prostu boję się, że natknę się na lustro i zobaczę swoje odbicie i te okropne krosty! Zazdroszczę każdej dziewczynie, która ma taką gładką buzię, a to praktycznie 7/8 szkoły nie ma takiego problemu co ja:( zawsze cieszę się jak Pani na lekcji zasłoni rolety, bo nie mogę nawet sobie wyobrazić jak wyglądam, jak się na mnie patrzą. Moi rodzice też już nie wiedzą co robić, potrafię iść i w pewnym momencie zacząć płakać, a oni nie wiedzą jak mają mi pomóc. Boję się, że do końca życia będę musiała uciekać przed światłem dziennym, przed mocnym światłem. Bo podkład tylko kryje czerwone krosty, ale przy świetle każdą krosteczkę widać:( Od 2 lat nie czułam smaku ketchupu, chipsów. Rzuciłam to i unikam jak ognia, ograniczam gazowane i czekoladę. Chcę w końcu żyć normalnie :( Bo nie mam już nawet czasu na naukę (a tylko raz w życiu nie dostałam świadectwa z paskiem:(, ponieważ siedzę do 1 w nocy i robię co tylko mogę, nakładam maseczki, czasem pastę do zębów, kremy, przemywam szałwią, bratkiem i innymi ziołami, robiłam maseczki domowych sposobów typu drożdże, aspiryna i inne. Piję marchew i nic :( Już sama nie mogę stwierdzić, czy jest lepiej czy gorzej. Chciałabym iść w końcu gdzieś bez podkładu, zawsze go mam na sobie, czasem dorzucam puder, gdy nie zdołam tego w miarę możliwości zakryć. Wstydzę się, gdy ktoś na mnie patrzy, wstydzę się siebie, mam strasznie kompleksy przez ten trądzik. Wiem, że inni mają gorsze problemy. Wiem, że niektórzy przeżywają gorszy trądzik, gdyż mają go na policzkach, plecach, ale ja tracę pewność siebie, męczy mnie to, wykańcza, mam nawet sny, że mam gładką buzię, a gdy się budzę –  płaczę, bo wiem, że już tak raczej nie będzie. Ten podkład to... czuję się jak jakaś "plastikowa lala" – tak jak to niektórzy mówią, mam taką ociężałą skórę, ale nie odrzucę go, załamałabym się, gdybym miała pokazać się bez. Dręczy mnie to wszystko, miałam tyle myśli samobójczych, ale brak mi odwagi :( Bo głupia mam nadzieję ,że uda mi się to wyleczyć, a proszę mi uwierzyć – próbowałam wszystkiego co jest na rynku i nie tylko, raz dziennie piję magnez bo tata twierdzi, że poprawia pozytywne myślenie. Owszem, działa, ale nie zawsze. Boję się panicznie tygodnia przed miesiączką:( wtedy wyglądam jakby mnie ktoś sitkiem walnął. Te krostki ehh :( Błagam o pomoc :(

KOBIETA, 14 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie.

Niestety bez zbadania pacjenta i dokładnego zebrania wywiadu nie ma możliwości zalecenia leczenia – niestety w tym celu konieczna jest wizyta u dermatologa.
Natomiast to nie trądzik w Pani przypadku mnie najbardzie martwi, a Pani stan psychiczny. Konieczna jest w pierwszej kolejności rozmowa na ten temat z rodzicami – albo chociaż z jednym z nich. Powinna Pani powiedzieć co czuje i jakie myśli krążą w Pani głowie.
Wskazana jest również wizyta u lekarza psychiatry i prawdopodobnie psychologa. Ich pomoc jest naprawdę wskazana – proszę się nad tym spokojnie zastanowić.
Dobrze jest móc komuś powiedzieć o sowich odczuciach – może ma Pani przyjaciółkę, przed którą może się Pani wyżalić?
Polecam również nasz portal poświęcony depresji www. abcdepresja. pl.

Pozdrawiam.

0

Witam proszę zacząć wizytę od konsultacji u lekarza medycyny estetycznej , bądź dermatologa. Skóra zostanie dokładnie obejrzana i zbadana, zostaną dobrane jak najodpowiedniejsze metody leczenia. Najskuteczniejszą metodą na blizny i trądzik jest zastosowanie peelingów medycznych w połączeniu z lekami do stosowania na skórę odpowiednio dobranymi do stanu skóry.
Można wykonać badania helicobacter pylori, badania na posiew bakteriologiczny oraz odwiedzić dobrego dermatologa, który dobierze terapię lekową doustną oraz preparaty do smarowania na skórę.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Zaniedbałam się, proszę o pomoc

W ciągu pięciu lat przybrałam 17 kg na wadze. Mam 29 lat (nie mam dzieci), ważę 78kg przy wzroście 171. Pracuję w sklepie gdzie wykładam towar i obsługuje za kasą. Z reguły jem jakąś kanapkę, czy frytki na szybko, bo nie mam czasu. Po powrocie do domu gotuję obiad, którym zapycham sie do syta, potem siedzę i odpoczywam, bo nie chce mi sie nic robić. Czasem również zjem kolację, chodź staram sie nie. Jeszcze 5 lat temu zanim wyszłam za mąż miałam super przemianę materii, teraz niestety już tak nie jest. Zawsze w ruchu, nigdy nie przesiadywałam w domu, a teraz wszystko sie zmieniło. Muszę schudnąć, bo wciąż słyszę uszczypliwe docinki ze strony swojego męża, przez co popadam w depresję. Bo nie czuję sie już dobrze w swoim ciele. Bardzo proszę o jakąś radę, jak zacząć? I jak długo będę musiała czekać na efekty? Chciałabym zrzucić jakieś 10 kg.
29 LAT ponad rok temu

Witam,

Proszę poprosić męża o wsparcie w odchudzaniu.
Utrata masy ciała rzędu 10kg powinna Pani zająć około 2-3 miesięcy.
Zamiast siedzieć w domu, proszę zakupić karnet na aerobik/siłownię i zadbać o formę i ciało.
Rodzaj treningu może Pani dopasować po lekturze artykułu:
https://uroda.abczdrowie.pl/abt

Musi się Pani kierować zasadami:
1. mięso, nabiał - odtłuszczone;
2. napoje - bez dodatku cukru;
3. warzywa - bez ograniczeń;
4. owoce - z ograniczeniem do 1 porcji dziennie ( w diecie odchudzającej);
5. tłuszcze - jeśli margaryny, to typu "light", unikamy smażenia, oleje i oliwę dodajemy jako dodatek (niewielki) do sałatek i surówek;
6. węglowodany - złożone, czyli zawarte w pieczywie pełnoziarnistym, ciemnym, w razowym makaronie, brązowym ryżu i gruboziarnistych kaszach; należy natomiast unikać węglowodanów prostych, które występują w: białym pieczywie, chipsach, łakociach, fast-foodach;
7. wyeliminować należy: cukier dodawany do kawy i herbaty, kolorowe słodzone napoje gazowane i soki z dodatkiem cukru, tłuste wędliny, serki topione, serki typu fromage, feta, sery żółte, tłuste, zawiesiste zupy (śmietanę można zastąpić np. jogurtem 0%), tłuste placki, kotlety, kluski, ciasta, ciasteczka, fast-foody, smażone potrawy (zwłaszcza w panierce, która chłonie tłuszcz jak gąbka).

Zgodnie z Piramidą Zdrowego Żywienia każdego dnia powinna Pani spożyć:
• 5 porcji produktów zbożowych (pieczywo, kasze, ryż, płatki zbożowe, musli), przy czym 1 porcja to: 1 kromka chleba, 3 łyżki ryżu, kaszy, makaronu, 2 łyżki płatków;
• 4 porcje warzyw ( w tym ziemniaków) - warzywa można spożywać praktycznie bez ograniczeń, przy czym 1 porcja to 100 g;
• 1 porcję owoców (zgodnie z Piramidą Żywienia powinny to być 3 porcje, jednak przy diecie odchudzającej polecałabym ograniczenie się do 1 porcji), przy czym 1 porcja to 100 g owoców (np. 1/2 jabłka, pomarańczy, gruszki, 5 śliwek węgierek lub 7 truskawek);
• mleko i przetwory mleczne - 2 porcje (mleko, kefir, maślanka, jogurt, ser) - dobrze wybierać produkty odtłuszczone, w wersji "light", 1 porcja w tym wypadku oznacza: 1 szkl. mleka, kefiru, jogurtu, 100 g sera twarogowego lub 2 plasterki sera żółtego - należy jednak pamiętać, iż ser żółty jest bardzo kaloryczny;
• mięso, ryby lub nasiona roślin strączkowych - 1 porcja, która odpowiada: 150 g ryby lub mięsa z kurczaka/indyka bez skóry; część mięsa można zamienić na 40-50 g suchych nasion roślin strączkowych lub 2 sztuki jaj;
• tłuszcze - 3 porcje, przy czym 1 porcja to 1 łyżka oleju lub oliwy lub 1 łyżka miękkiej margaryny.

Zalecałabym spożywanie 5 posiłków dziennie:
-śniadanie, obiad, kolacja jako posiłki główne, o większej kaloryczności,
-II śniadanie, podwieczorek - mniejsze, o mniejszej kaloryczności, w formie przekąsek.
Ostatni posiłek zalecałabym na 2-3 godziny przed snem.
Przynajmniej 1 posiłek powinien być ciepły.
Nie można zapominać o śniadaniu.
Posiłki powinny być spożywane w spokoju, powoli.
Należy dokładnie żuć każdy kęs.
Od stołu dobrze jest odejść z niedosytem – uczucie sytości pojawia się dopiero po pewnym czasie.

.Korzystne będzie picie wody niegazowanej, herbaty zielonej, czerwonej, czarnej (bez cukru). Jeśli chodzi o napoje, to należy wykluczyć napoje dosładzane (soki, napoje kolorowe), tłuste napoje mleczne oraz mocną kawę.

Powinna Pani zwiększyć ilość warzyw w diecie. Zawarty w nich błonnik zapewnia sytość.
Podstawę żywienia powinny stanowić pełnoziarniste produkty zbożowe:
-grube kasze,
-ciemne pieczywo,
-chleb typu graham,
-brązowy ryż.
Pieczywo razowe nie powinno jednak zawierać dodatku karmelu, czy miodu. Pieczywo jasne, makarony, pozostałe kasze i ziemniaki najlepiej jest ograniczyć.
Nabiał powinien być odtłuszczony.
W przypadku mleka minimum tłuszczu to 1,5%,
Umożliwi to wchłanianie się witamin A,D,E,K.

Zamiast czerwonego mięsa korzystniej jest spożywać ryby. Mało kilokalorii ma: dorsz, flądra, mintaj, morszczuk, sandacz, szczupak (poniżej 100 kcal/100g).
Z wędlin najlepiej wybierać te, chude (szynkę z piersi indyka, polędwicę).
Wykluczyć trzeba tłuste balerony, parówki, salami, boczek, mięso ze skórą. Ograniczeniu powinno podlegać także mięso czerwone (krwiste), gdyż duże jego ilości przyczyniają się do rozwoju miażdżycy.

Dobrze jest zrezygnować z serów żółtych, lub przynajmniej wybierać wersję "light" oraz wykluczyć alkohol, gdyż jest kaloryczny. 0,5 litra piwa to 250 kcal!

Do smarowania nadają się margaryny o obniżonej ilości tłuszczu (niektóre zawierają go aż 3 razy mniej niż tradycyjne masło, stąd warto czytać etykiety).
Do sałatek można dodawać oliwę/olej roślinny w ilości ok. 1 łyżki (5-10g).Należy unikać także sosów na bazie majonezu (zawierają go również „kupne sałatki”) oraz smażenia.
Jaja można jeść 3-4 razy w tygodniu (zamiennie z wędlinami).

Z diety powinno się wykluczyć produkty zawierające cukry łatwo przyswajalne: cukier, miód, dżemy, ciasta, ciastka, czekolady i inne łakocie. W diecie odchudzającej nie ma miejsca także na fast-foody.

Jeśli chodzi o słodycze, to proponowałabym zdrowsze zamienniki i są to:
- galaretki owocowe
- kisiele (wyporcjowane), zdrowsze jeśli dodamy do nich np. starte jabłko
- batony zbożowe (typu muesli)
- sorbety owocowe
- koktajle mleczno-owocowe
- musy owocowe
- kakao na odtłuszczonym mleku
- cukierki na bazie słodzików
- lody śmietankowe (wyporcjowane) bez dodatków.
Nie polecam czekolad typu light - czasem zawierają nawet więcej kilokalorii niż czekolady tradycyjne.

Z metod kulinarnych najkorzystniejsze jest gotowanie na parze – pozawala na „zaoszczędzenie” witamin i składników mineralnych, traconych w czasie obróbki kulinarnej. Należy unikać smażenia. Jedzenie może być także przygotowywane metodą pieczenia, duszenia w małej ilości tłuszczu. Należy zrezygnować z zagęszczania zup i zabielania.

Pozdrawiam ciepło

P.S

Głowa do góry!
Wierzę, że się Pani uda :)
Proszę się tylko zmobilizować!
 

0

Witam! Ubytek masy ciała powinien mieścić się w granicy 0,5-1,0 kg tygodniowo. Dokładne, indywidualne zalecenia żywieniowe mogą być podane po zebraniu wywiadu żywieniowo-chorobowego. Polecam zastosować zasady prawidłowego żywienia i na stałe wprowadzić je do swojego życia. Wskazówki żywieniowe znajdują się na mojej stronie www.diet-coaching.xaa.pl zapraszam do jej odwiedzenia oraz zadawania pytań. Pozdrawiam, Dietetyk Patrycja Sankowska

0

witam
na pewno powinna Pani zaplanować codzienne posiłki - z tego co Pani pisze, są one przypadkowe -zwłaszcza w pracy, potem głód powoduje że obiad jest za duży.
proszę zwrócić uwagę na kilka 5-6 posiłków w ciągu dnia - mniejsze porcje,
wszystko co zjadamy to posiłek - nawet jabłko :)
bez śniadania proszę nie wychodzić co 3 h planować przerwę na posiłki, zabierać do pracy kanapki, sałatki, orzechy, owoce, nie czekać aż będzie Pani bardzo głodna
jeśli to nie pomoże, skorzystać z indywidualnej porady specjalisty, poprosić o ułożenie programu żywieniowego, który wskaże drogę do prawidłowego żywienia i wagi
pozdrawiam

www.akademiazz.com.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty