Witam serdecznie,
Powinna Pani pamiętać o regularności posiłków, należy jeść 5posiłków dziennie w odstępach 2,5-3h. Dzień należy rozpocząć od pełnowartościowego śniadania zjadanego do 1h po przebudzeniu, zaś kolację 3-4h przed snem.
Wypija Pani 1,5-2l czystej wody mineralnej dziennie w celu nawodnienia organizmu oraz jego oczyszczenia.
Zrezygnuje Pani z żywności silnie przetworzonej, tłustej, kolorowych napoi oraz słodyczy. Wybiera Pani chude białe mięsa, jedynie razowe pieczywo oraz brązowy ryż, makaron i gruboziarniste kasze. Zjada Pani dużo warzyw oraz owoce w celu dostarczenia cennego błonnika. Na kolację ograniczamy węglowodany, a skupiamy się na białku.
Przykładowy jadłospis:
śniadanie:
2 kromki razowego pieczywa lekko posmarowane serkiem np typu Bieluch, wędlina drobiowa plus warzywa
II śniadanie
jogurt kefir czy maślanka z owocami, dosypać do jogurtu otręby czy płatki owsiane
obiad
sałatka warzywna z grillowanym kurczakiem i kaszą gryczaną
podwieczorek
podobnie jak II śniadanie
kolacja
jaja lub chuda ryba czy pierś z kurczaka z warzywami lub twaróg z warzywami lub puszka tuńczyka z warzywami
Polecam również aktywność fizyczną. Musi Pani pamiętać, iż dieta stanowi 70% zaś aktywność 30% sukcesu:) Jeżeli nie ma Pani czasu na kluby fitness czy siłownie(przy dziecku to dość uzasadnione) proponuje ćwiczenia w domu, w chwili gdy córeczka śpi.
W internecie jest wiele programów treningowych, które pomogą Pani uporać się z nadmiernymi kg.
Trening powinien zaczynać się około 2h po posiłku lub jeżeli jest to niewielka przekąska to około 1h. Po treningu należy dostarczyć węglowodany proste, łatwo przyswajalne np owoc (ok. 20-30min po treningu), a następnie zjeść węglowodany złożone( np kasza) i łatwo przyswajalne białko czyli np chuda ryba czy kurczak w celu uzupełnienia strat glikogenu i odbudowy uszkodzeń struktur włókien białkowych. W posiłkach okołotreningowych należy unikać tłuszczu, gdyż upośledzają odbudowę glikogenu.
W razie dodatkowych pytań zapraszam na bezpłatną konsultację
tel 506225670
Pozdrawiam
Mgr Joanna Wasiluk
Witam. Jeśli jeszcze Pani karmi to na razie proszę bardziej skupić się nie na ograniczaniu porcji, a wybieraniu jakościowym tego co się je. Proces laktacji to spalanie ok 700kcal/dobę. Proszę zacząć jeść 5 małych objętościowo posiłków, co 3-4 godz. przyśpieszy to przemianę materii, będzie Pani syta więc nie będzie potrzeby dojadać najczęściej kalorycznymi przekąskami. Proszę wprowadzić chudy nabiał (chudy biały ser, mleko max2%tłuszczu, jogurty naturalne), chude mięso (kurczak, indyk), surowe warzywa, dzięki dużej zawartości błonnika dadzą na dłużej uczucie sytości, a dzięki witaminom i składnikom mineralnym organizm zregeneruje się po przebytej ciąży. Zamiast jasnego pieczywa ciemne, razowe. Całkowicie eliminujemy słodycze, słone przekąski nic oprócz zbędnych kalorii nie wnoszą do naszego organizmu. Proszę też pamiętać o piciu, minimum 1,5 l płynów dziennie (woda mineralna niesmakowa, herbata zielona). No i pozostaje aktywność fizyczna, bo trzeba spalić te kilogramy, które już są, a więc jeśli już wszystko po porodzie jest o.k. to może warto rozważyć w miarę możliwości basen, siłownię lub po prostu proszę ćwiczyć w domu kiedy córcia np. śpi i ma Pani chwilkę dla siebie. Każdy wydatek energetyczny to spalanie kalorii, przy małym ograniczeniu porcji spożywanych posiłków powinno się udać;-) Jeśli ma Pani możliwość to również zachęcam do konsultacji u dietetyka, ustali Pani kaloryczność jadłospisu, czasami ciężko jest samemu schudnąć ponieważ ogranicza się spożywane kalorie, ale może jest to za mało. Czasami radość macierzyństwa zasłaniają kilogramy, które zostały po ciąży, więc warto zainwestować w taką wizytę, dla swojego spokoju i zadowolenia, bo szczęśliwa mama to... Pozdrawiam serdecznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
