Zaburzenia cyklu mentruacyjnego - czy mogę być w ciąży?
Witam. Moja sytuacja wygląda następująco. Ostatni okres zaczął mi się 4 lutego 2011 roku i trwał tydzień. Kolejny spodziewany na początek marca nie pojawił się. Zrobiłam dwa testy ciążowe, niestety wyniki nie wskazały na ciążę, więc udałam się do lekarza. Ginekolog zapisał mi luteinę na wywołanie okresu. W międzyczasie kochałam się z mężem bez zabezpieczenia. Moje pytanie jest następujące: czy jest prawdopodobne, że mogło dojść do zapłodnienia, jeżeli mam zaburzony cykl menstruacyjny? Czy jest możliwe zajście w ciążę, gdy okres nie występuje już prawie trzy tygodnie? Czy jeżeli okres ustąpił to jajeczkowanie też nie występuje? Dodam, że obliczyłam sobie, że jakby okres wystąpił w terminie, czyli na początku marca, to dni płodne przypadałyby właśnie na okres, w którym wystąpił seks bez zabezpieczenia. Pozdrawiam