Zły przepływ krwi pępowinowej - czy muszę mieć cesarskie cięcie?

Dzień dobry,
jestem w 26 tyg., dzisiaj miałam USG i wyszło, że jest zły przepływ krwi do dziecka, lekarz straszy mnie tym, że dziecko może być niepełnosprawne, dodam, że dziecko rośnie, waży 618 g, wymiary dziecka z każdą wizytą się zwiększają.
BPD - 60,0 mm, HC – 226,0 mm, AC – 193,0 mm, FL – 40,0 mm, PI – 1,21, PIV – 1,44.
Proszę, poradźcie mi, co mam zrobić, lekarz mówi coś o cesarskim cięciu.

KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie!

Przytoczone wyniki faktycznie nie wyglądają najlepiej. Dziecko w 26 tygodniu ciąży powinno ważyć 800-900 g. U dziecka nie można mówić o niedowadze, tylko o nieprawidłowym przyroście masy ciała. Ze względu na obniżone wartości pozostałych parametrów (wymiar dwuciemieniowy, obwód brzuszka, długość kości udowej) można wysunąć podejrzenie hipotrofii. Potwierdzają to niskie przepływy krwi w pępowinie, które nie dostarczają dziecku wystarczającej ilości krwi.

Nieprawidłowy przepływ krwi w krążeniu maciczno-łożyskowo-płodowym najczęściej prowadzi do opóźnionego rozwoju płodu oraz zwiększonego ryzyka wystąpienia objawów zagrożenia płodu, nieraz wiąże się z wadami wrodzonymi płodu.

W obecnej sytuacji powinna się Pani pilnie skontaktować ze swoim lekarzem prowadzącym ciążę. Konieczne będzie cykliczne powtarzanie badań USG w celu obserwacji rozwoju płodu (w przypadku wystąpienia wskazań należy się liczyć z możliwością wcześniejszej hospitalizacji). Na następną wizytę proszę zabrać ze sobą dotychczasowe opisy badania USG. Proszę także obserwować ruchy płodu.

Cięcie cesarskie jest metodą rozwiązania ciąży z wyboru w przypadku podejrzenia niedotlenienia płodu. Zwiększa bowiem szanse na przeżycie i prawidłowy rozwój dziecka w pierwszych latach jego życia.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty