Co oznacza pulsujący ból w klatce piersiowej?
Witam. Mam 37 lat. Dzisiaj rano okolo godziny 4-ej obudzil mnie silny bol klatki piersiowej.
To byl bol w mostku, pulsujacy. Przy wiekszym wdechu czulem takie uklucia . Dwa wytrzymywalem ale trzecie bylo juz tak silne ze musialem przestawac. Okolo godziny 6-ej za namowa tesciowej wypilem szklanke herbaty rumiankowej. Tak jakby przez chwile bylo lepiej ale zaraz to minelo. Wypilem wiec druga herbate. Nie pomoglo. Okolo 8-ej zaczela mi tak jakby dretwiec lewa reka ,wiec sie troche przestraszylem. Zmierzylem cisnienie i okazalo sie ze takiego jeszcze w zyciu nie mialem a mianowicie 172/151 puls 97. Badanie robilem lewej reki okolo 8.20-ia. Po 20-minutach z ciekawosci zrobilem badanie drugiej bo tamta nie dretwiala wynik: 149/144 puls 97. Caly czas mnie bolalo i balem sie gleboko oddychac. Wypilem kawe bo tesciowa mowila ze jej po wypiciu cisnienie spadlo. Ja ogolnie pije duzo kawy a tego dnia jeszcze zadnej. Po jakims czasie dretwienie minelo ale bol w klatce jeszcze jest , moze nie taki jak przedtem , idzie wytrzymac , ale nadal. O godz. 10.15-ie zrobilem kolejne badanie wynik: 115/70 puls 87. Wiec ogolnie tak jak zawsze mialem . Czy musze sie czegos obawiac . Co mam z tym zrobic.
