Witam,
wzrost masy ciała jest skutkiem przewagi spożywanej ilości kalorii względem ilości energii, jaką wydatkujemy w ciągu dnia; dotyczy to każdego produktu spożywczego, nawet tych, o których mówimy potocznie, że są zdrowe. Jest jednak faktem, że często można zaobserwowac pojawienie się "piwnego brzuszka", zwłaszcza u mężczyzn, którzy chętnie korzystają z letniej okazji na grilla czy oddają się oglądaniu sportu.

Alkohol dostarcza sporej ilości tzw. pustych kalorii, gdyż oprócz nich, nie ma w nim praktycznie żadnych cennych witamin czy składników mineralnych. 1 gram alkoholu to 7 kcal - prawie dwa razy więcej niż białko i węglowodany (te dostarczają 4 kcal) i prawie tyle, co tłuszcz (9 kcal)! Już jedna półlitrowa puszka piwa to ok. 250 kcal - czyli naprawdę sporo - a kolorowe drinki są także źródłem cukrów prostych (dodatek soków, cukru, coli). Widać, że w połączeniu z przekąskami, jakie zwykle towarzyszką wyjściu ze znajomymi (pizza, zapiekanki, paluszki, orzeszki, chipsy), może być to poważne zagrożenie dla zbilansowanej diety.
Jakie wyjście? W czasie grilla ze znajomymi ograniczmy ilość spożywanego alkoholu (nie tylko ze względu na kalorie, ale i zdrowie) i mięsa na talerzu, jednocześnie zwiększmy ilość sałatki na talerzu, a zaraz po jedzeniu urządźmy mecz piłki nożnej lub letnie tańce na trawniku :-)

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty