Witam, na podstawie Pani opisu trudno wywnioskować, czy cierpi Pani na łojotokowe zapalenie skóry – niestety konieczne są konsultacje lekarskie, by potwierdzić tę hipotezę. ŁZS skóry twarzy to choroba przewlekła, co oznacza, że niemożliwe jest wyleczenie jej w pełni – ma ona charakter nawrotowy. Wywołują ją drożdżaki – czyli grzyby, które choć naturalnie występują we florze bakteryjnej człowieka, to u osób chorych na ŁZS powodują łuszczenie, czerwienienie i podrażnienia. Choroba może okresowo słabnąć i nasilać się, np. pod wpływem diety czy stresu. Więcej o chorobie tutaj: https://portal.abczdrowie.pl/lojotokowe-zapalenie-skory-twarzy-przyczyny-objawy-leczenie. Leczenie podejmuje się we współpracy z dermatologiem, który, w zależności od stopnia nasilenia choroby, może zadecydować o wprowadzeniu maści i kremów antygrzybiczych – w tym także Clotrimazolum. Domowe metody mogą działać wspomagająco terapię, lecz jeśli faktycznie choruje Pani na łojotokowe zapalenie skóry, to raczej nie wystarczą. Warto jednak zrezygnować z agresywnych kosmetyków do oczyszczania twarzy, zawierających alkohol etylowy. Ulgę mogą przynieść dermokosmetyki, zawierające substancje łagodzące i witaminę E. Kurację należy wspomóc dietą ograniczającą lub nawet eliminującą cukry proste. Tutaj sugestie naszych ekspertów – dietetyków odnośnie diety ograniczającej namnażanie drożdżaków: https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/dieta-wspomagajaca-lojotokowe-zapalenie-skory-faldow-nosowo-policzkowych. Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
