Antykoncepcja po poronieniu
Witam! W zeszłym roku, tzn. w kwietniu i w listopadzie, przebyłam dwa poronienia. Był to dla mnie bardzo wielki szok i traumatyczne przeżycie. Mam 31 lat i oba poronienia, o dziwo, skończyły się w tym samym czasie, tzn. 21 tygodniu. Pierwsze wskazywało na niewydolność szyjki, a przy drugiej ciąży zdecydowałam się na założenie szwu okreżnego. Gdyż wmawiano mi, że krążek nie utrzyma. Diagnoza po drugim była taka, że krazek jest bezpieczniejszy i sama wprowadziłam sobie infekcje, tym szwem. Nie wiem już, co myśleć. Teraz doszukują się, że jestem podatna na infekcje i że mam wadę macicy. Pomóżcie, bo już tracę nadzieję na macierzyństwo. Gdzie powinnam się udać, jakie badania zrobić? A główne pytanie to jaką antykoncepcję zastosować, nie uprawiam seksu, gdyż boję się ciąży i kolejnego rozczarowania. Mam kłopoty z zakrzepicą, tzn. teraz jest OK, ale przebyłam 2 razy zapalenie żył głębokich, więc tabletki odpadają. Z góry dziękuję i pozdrawiam.