Asertin i Sastium a skutki uboczne
Dzień Dobry
Od 2,5 miesiąca zażywam sertraline (asertin, potem sastium) na nerwice natręctw i lęki paniczne . Przez pierwsze niecałe 2 msc 50 mg, niemiałem przy tym uciążliwych skutków ubocznych. 3 tyg temu lekarz zwiększył dawke do 100 mg, poniewaz 50 mg nie pomogło na natręctwa, lęki natomiast w większości ustąpily. Po kilku dniach po zwiększeniu dawki lęki się zwiększyly, jednak kilka dni temu po ok 2 tyg brania większej dawki leku lęki się zmniejszyly, ale od tego czasu jestem bardziej senny, szczegolnie gdy wstaje z lożka potem jest lepiej. Czy ta sennosc minie, czy powinienem isć do psychiatry po zmiane leku ? czy skutki uboczne mogą występować dalej po niecalych 3 tyg brania sertraliny szczegolnie ze w pierwszych dniach niebyly tak nasilone jak teraz ?
Dziękuje i Pozdrawiam
