Badania - czy to oznacza coś złego?
Miałam robione USG po zapaleniu przydatków paciorkowcem i pierwsze wyszło takie: Trzon macicy 5,86cmx4,34cm, endometrium 0,77cm. Prawy jajnik o wym. 4,21cmx2,56cm, lewy jajnik o wym. 3,88cmx3,13cm.Zatoka Douglasa wolna. Natomiast kolejne, sprawdzające, po 1,5 miesiąca wyszło takie (18 dzień cyklu): Trzon macicy dł55mm, gr40mm, endometrium niejednorodne gr.13mm.Jajnik prawy 32x20mm lewy 28x22mm.Zatoka Douglasa wolna. Co to takiego to "endometrium niejednorodne"? Czy od tego może pobolewać w dole brzucha? Czy to trzeba leczyć?