Bladoróżowe plamki - czy możliwe, że są to ślady na skórze po leczeniu grzybicy?
Witam i proszę o pomoc. Leczę się na grzybicę skóry gładkiej od ok. trzech miesięcy i odnoszę wrażenie, że nic na mnie nie działa. Na początku smarowałam zmiany (a mam je dwie) octem, później srebrem koloidalnym. Dodam, że na początku nie miałam pojęcia, że to może być grzybica. Zaznaczę także, że mój kot miał niedawno grzybicę (microsporum canis). Kot jest już wyleczony, a ja niestety nie. Na początku stosowałam maści dostępne w aptekach, a później przez 6 tyg. leki doustnie. To nie pomogło. Później przez tydzień brałam antybiotyk na jaieś bakteryjne zakażenia i to też nie pomogło. Cały czas są niewielkie plamki bladoróżowe. Czy to może być ślad po occie albo srebrze koloidalnym, czy też w dalszym ciągu mam grzbicę odzwierzęcą? Z góry dziękuję za odpowiedź i poradę.
