Ból nerek, opuchnięte oczy i nawracający stan zapalny układu moczowego
Witam! Jestem mężczyzną w wieku 30 lat. Od młodzieńczych lat pamiętam, że miewałem stopniowo coraz częściej bóle nerek w trakcie snu, przeważnie rano przed wstaniem. W chwili obecnej ten stan nie pozwala mi spać dłużej niż do 7. Towarzyszy temu dość widoczne opuchnięcie pod oczami. Zauważyłem, że jak wypiję choć szklankę wody przed snem, to rano bardzo się męczę z bólem. W wieku ok. 24 lat ujawniło się u mnie zapalenie cewki moczowej. W wyniku wielu badań wykryto torbielowatość obu nerek, a drobnoustrojem powodującym stan zapalny okazała się chlamydia trachomatis. Wykonałem prywatnie przeróżne badania (począwszy od podstawowych, poprzez choroby zakaźne, a także podczas akcji związanej z nerkami poprawność ich działania). Poza torbielami i chlamydią nie wykryto ani przerostu gruczołu krokowego, ani innych nieprawidłowości związanych z nerkami. Przy badaniu USG pęcherz opróżnia się prawidłowo. Wiem, że chlamydii ciężko się pozbyć, ale pozostaje mi tylko leczyć antybiotykami, gdy nawraca zakażenie. Martwię się, że powodem tych porannych bóli może być wracanie się moczu z powrotem i że może dojść, lub już doszło, do przewlekłego stanu zapalnego nerek. Wcześniej, po rozmowie z urologiem, żyłem w przekonaniu, że te bóle są wynikiem torbieli nerkowych, ale teraz bardzo się martwię, bo w sieci, na forach jest napisane, że torbiele nie powinny powodować bólu. Bardzo serdecznie zwracam się z prośbą o pomoc, gdzie mam się skierować (do jakiego lekarza się udać?), jaką prawidłową diagnostykę zastosować, żeby dowiedzieć się, co się dzieje z moimi nerkami, by w efekcie podjąć właściwe leczenie. Pozdrawiam gorąco wszystkich, Sebastian z Opola
