Objawy i poziom dyskomfortu wskazywałyby na depresję. To co Pan ukrył pod trzema kropkami to jak rozumiem myśli samobójcze? Zalecam jak najszybszą konsultacje z psychiatrą i wprowadzenie farmakoterapii w celu zmniejszenia cierpienia jakiego Pan doznaje. Kolejnym krokiem byłaby psychoterapia. Proszę nie lekceważyć swojego stanu szczególnie w kontekście myśli samobójczych.
Witam. Myślę, że w tej sytuacji warto skontaktować się z psychoterapeutą, psychologiem, i porozmawiać na temat pojawiających się obecnie emocji oraz jak sprawić, aby pojawiły się pozytywne przeżycia. Wspomóc może też psychiatra, który na czas pozbierania się, przepisze właściwe leki, które temu właśnie będą służyły. Powodzenia
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy smutek i brak radości życia to objawy depresji? – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
- Brak radości z życia depresja – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Nerwica, płaczliwość a depresja – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Jak sobie pomóc z brakiem apetytu przy depresji? – odpowiada Lek. Seweryn Segiet
- Zupełny brak chęci do życia i myśli samobójcze a depresja – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Utrata radości życia, problemy z koncentracją i pamięcią, utrata apetytu i obojętność – odpowiada Ewa Kozłowska
- Utrata masy ciała i brak apetytu po depresji – odpowiada Lek. Paweł Baljon
- Analiza własnego życia i brak celu – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Smutek, niechęć i brak radości życia – odpowiada Mgr Danuta Michalczyk
- Czy brak zadowolenia z życia to przejaw depresji? – odpowiada Mgr Anna Ingarden