Brak siły do życia - co robić?
Witam, Mam 17 lat, od czasu - jakichś 2 lat - nie mam siły by żyć. Każdego dnia otwieram zmęczone oczy, czuję się wypalony, jakbym miał 50 lat. W dzieciństwie zawsze byłem nieśmiały, gruby. Brakuje mi bliskiej osoby, niby mam przyjaciela, ale to nie to samo. Na wsparcie rodziny nie mam co liczyć. Matka ma dość swoich problemów, a ojciec zawsze mówi "daj mi spokój i weź się w garść". Rodzeństwo wyśmiewa mnie jak mówię o problemach. Nie radzę sobie w szkole z matematyką, biorę korki, umiem wszystko, każde zadanie, ale zawsze i tak wychodzi jeden. Moja mama ma depresję, próbuję ją pocieszać, a do tego dochodzi jeszcze rozwód i przeprowadzka. Utrata znajomych. Nie mam siły już dalej walczyć z tym wszystkim - co mam zrobić?