Co jest powodem problemów z brzuchem, nalotem na języku i zaburzeniami snu?

Dzień dobry :) Leczę się już u 3 lekarza i zaczynam szukać na własną rękę. Otóż od około 4 miesięcy boli mnie brzuch (nadbrzusze/śródbrzusze, w każdym razie nad pępkiem). Nie jest to ani ból ostry ani kłujący, ani napadowy. Boli nieustannie bez przerwy, w nocy, rano, całymi dniami bez minuty przerwy. Czuję się pełna, cały dzień nie chce mi się jeść, muszę pamiętać żeby co 3 godziny wpychać w siebie jedzenie ale po małych porcjach mam dość. Coś w stylu jakby był non stop skurczony ale leki rozkurczowe nie pomagają wcale. Najlepiej czuję się jak cały dzień nie jem ale i tak nigdy boleć nie przestaje. Do tego dochodzą częste odbijanie, luźne, napowietrzone stolce, rzadko ale czasami kłaczkowate ( ostatnio mam wrażenie że są jaśniejsze), puste gazy ( szczególnie nad ranem) oraz od jakiegoś miesiąca płytki sen ( budzę się co 2-3 godziny w środku nocy, nie jest to spowodowane bólem), lekki nalot na języku i plamy w jego tylnej części i czasami z tyłu po bokach pojawiające się co parę dni. Robione badania AST, ALT, GGTP, fosfataza alkaliczna, TSH, IgA, IgG - w normie, badanie na Helicobacter robione raz - w normie, kał posiew robione raz - okej, pasozyty i lamblia robione raz - okej, w morfologii z kwietnia jedynie trochę podwyższone Leukocyty ( 47 gdzie norma to 20-40 % ) i PCT na górnej granicy (0,4 % gdzie norma to 0,2-0,4), CRP - w normie . USG i gastroskopia nic nie wykazało. Badania przeciw endomysium i tranglutaminazie tkankowej w klasie IgA -- okej. IgA, IgG - okej . Po tych paru miesiącach jestem już potwornie wycieńczona i już nie wiem gdzie szukać przyczyny. Bardzo proszę o wskazówki co dalej mogłabym zrobić.
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty