Co jeszcze mogę zrobić, żeby zajść w ciążę i bezpiecznie ją donosić?

Witam, mam pytanie, bo już sama nie wiem co robić i gdzie się udać. Poroniłam 3 ciąże i urodziłam wcześniaka - 24. tydz. I ciąża 12 tydzień wrzesień 2008, II ciąża biochemiczna listopad 2008, III ciąża zakończona w 24. tyg sierpień 2009 - dziecko żyło 8 miesięcy (ale nie zmarła z powodu wcześniactwa - błąd pielęgniarki podczas karmienia, dziecko się zachłysnęło, ale nie chcę o tym pisać - dodam tylko, że córeczka była bez żadnych wad genetycznych, miała typowe jak dla wcześniak choroby - retinopatia 2 stopnia i dysplazja płucna, neurologicznie OK), IV ciąża - puste jajo płodowe, zaszłam w pierwszym cyklu po porodzie, odstęp między porodem a ciążą - 2 miesiące...

I stąd moje pytanie: jakie badania zrobić i gdzie się udać? Myślę o klinice N***. Jak do tej pory zrobiłam cytomegalię (jest OK), toksoplazmozę (OK), zespół fosfolipidowy (OK), prolaktyna w normie, tsh w normie, ogóle badanie krwi w normie, ogólne badanie ginekologiczne i usg bez zarzutów...

5 lat temu rozpoznano u mnie HCV (+) - przeszłam leczenie interferonem i obecnie mam HCV (-). Lekarz ginekolog stwierdził ostatnio, że mam wiele pęcherzyków na jajniku, ale brak dominującego - stwierdził PCO.

KOBIETA ponad rok temu

Ginekologia Ciąża

Lek. Aneta Zwierzchowska

83 poziom zaufania

Witam!

Przykro mi z powodu Pani niepowodzeń. Puste jajo płodowe czy tzw. ciąża biochemiczna spowodowane jest najczęściej wadą genetyczną, powstającą zwykle spontanicznie, u dziecka całkiem zdrowych rodziców. To, że córeczka nie miała wad genetycznych, potwierdza przypuszczenie, że ani Pani, ani Pani partner raczej nie jest nosicielem "ukrytych" defektów genetycznych. Dla pewności, należałoby jednak przeprowadzić badania genetyczne.

Nie napisała Pani, jaka była przyczyna porodu przedwczesnego. Należałoby w kolejnej ciąży wykluczyć niewydolność cieśniowo-szyjkową (lekarz rozpoznaje ją w badaniu wewnętrznym) i w razie czego odpowiednio wcześnie ją leczyć. Powinna Pani wykonać również badania w kierunku zakażeń w obrębie dróg rodnych (np. przewlekłe zakażenie Chlamydią).

Należy także wykluczyć choroby ogólnoustrojowe, np. cukrzycę, która, jeśli nie jest prawidłowo kontrolowana, może uniemożliwić poczęcie i donoszenie ciąży. Jest też możliwe, że świeżo rozpoznany PCOS przyczynia się do Pani niepowodzeń położniczych.

Klinika N*** zajmuje się leczeniem niepłodności par, które mają problem z poczęciem. W Pani przypadku konieczna jest opieka ginekologa-położnika mającego doświadczenie w prowadzeniu ciąż wysokiego ryzyka. Jeśli Pani lekarz nie czuje się na siłach prowadzić dalej diagnostyki i leczenie, proszę poprosić go o skierowanie do innego specjalisty.

Pozdrawiam serdecznie!