Co myśleć o tym leczeniu u mamy?

Witam, moja mama 69 lat trafiła do szpitala z paraliżem prawej strony . Po dwoch dniach dostała afazji. Rezonans / tomograf pokazał glejaka wielopostaciowego. Po tygodniu operacja w ktorej podobno guz został w calosci wycięty. Minęły 4 tyg od operacji. Paraliz dalej jest ale afazja dopiero teraz zaczela ustępować - tak nagle. Po 4 tyg mamy wynik histopatologiczny. Jeszcze go nie widzialam ale czy to mozliwe ze konsylium nie odbędzie sie bo nie na takiej potrzeby? I ze mam sama dzwonic do ordynatora bo patrzac na wynik on do mnie nie bedzie dzwonic. Czy to mozliwe zeby konsylium sie nie zbierało? Moze byc az tak zle? Lub mogli zle zdiagnozować guza? Jedynie co wiem to neurochirurg operujący powiedzial ze ten guz nie wyglądał jak typowy glejak bo wyciąg ho w calosci i z 1 cm zapasem i ze moze to byl guz przerzutowy i ze mamy czekac na wynik histo.
KOBIETA, 69 LAT ponad rok temu

Proszę rozmawiać z Lekarzami Leczącymi!!!! A nimi omawiać wyniki i plan leczenia oraz rehabilitacji

Koniecznie trzeba zgłosić się do Lekarza Leczącego W SZPITALU! Jaki stan Pacjenta ?Oczywiście konieczny pełny wywiad i badanie najlepiej pełna ocena NEUROLOGICZNA Ważne takze inne objawy, historia leczenia ; stan ogólny pacjenta, schorzenia współistniejące, stosowane terapie, tryb życia, tryb pracy; Badanie ogólne i specjalistyczne Historia leczenia ? ; Pozdrawiam i zapraszam na pełną konsultację / telekonsultację

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty