Co oznaczają śladowe ilości krwi na papierze?
Witam, mam 21 lat i od jakiegoś czasu mam niepokojące objawy.
Otoz z dwa miesiace temu bylem u lekarza i zostal u mnie wykryty polpasiec, co ciekawe slady po tym polpascu sa dalej na nadbrzuszu.
Zostalem rowniez skierowany na USG brzucha, wszystko bylo w normie.
Aczkolwiek dalej mam jakies dziwne objawy, ktore teraz postaram sie wymienic dosyc dokladnie:
Miewam zgagę bardzo czesto (sa dni w ktorych wystepuje praktycznie po kazdym posilku). Z polykaniem pokarmu problemu nie mam, ale czuje jakby czesc sie cofala do gardla po zjedzeniu, wyczuwam, jak wszystko sie "popycha" dalej po wypiciu wody tak 15 minut po posilku czy cos.
Zapychaja mi sie cale nozdrza przy pochylaniu sie (nie jest to katar ani nic z tych rzeczy, bo mam to juz dluzszy czas). Jest to widoczne szczegolnie toz po obudzeniu sie lub po polozeniu sie do lozka, ciezko mi oddychac nosem przez to.
Miewam tez dziwne uciski w klatce / nadbrzuszu, nie jest to jakis bol nie do wytrzymania czy klocie, ale jest to wyczuwalne. Przez dluzszy czas (juz przed tym jak wykryto u mnie polpasiec) cierpie na zaparcia i (chyba) są to hemoroidy aczkolwiek tu nie jestem pewien. Śladowa ilośc krwi pojawia sie na papierze, a poza tym to czasem czuje swąd i pieczenie w odbycie. W okolicach odbytu wyczulem maly guzek ktory mozna wcisnąć do konca, pojawil sie on okolo 2 tygodnie temu.
Czy mozna jednoznacznie stwierdzic co mi jest i przede wszystkim do jakiego specjalisty powinienem sie wybrac? Bardzo dziekuje za wszelkie informacje i rady.