Dzień dobry,
niepożądane działanie skondensowanych olejków eterycznych, takich jak olejek cynamonowy, może przypominać oparzenie chemiczne. Różne aktywne związki chemiczne wywołują zmiany na skórze i błonach śluzowych, przypominające oparzenia spowodowane przez ciepło. Stopień oparzenia zależy nie tylko od środka chemicznego i jego właściwości czy stężenia, ale również od czasu kontaktu z naskórkiem. W Pani przypadku kontakt naniesionego na ubranie olejku z ciałem trwał zapewne kilka godzin. Ponadto w upalny dzień rozszerzają się naczynia krwionośne w skórze, a ona sama staje się podatna na podrażnienia. To mogłoby tłumaczyć tak silną reakcję Pani organizmu na działanie olejku.
Pierwszą zasadą pomocy w oparzeniach chemicznych jest jak najszybsze usunięcie drażniącej substancji. Pierwsza pomoc polega więc na zmywaniu oparzonej powierzchni bieżącą wodą przez kilka, a nawet kilkanaście minut. Niestety - w Pani przypadku czas na wdrażanie wszelkich zasad zminimalizowania skutków oparzenia już minął. Najrozsądniejszym działaniem w tej chwili będzie ochrona skóry przed działaniem promieni słonecznych, zastosowanie antybakteryjnego żelu na rany oraz jak najszybsze udanie się do dermatologa i poddanie leczeniu.
W poniższych materiałach może Pani znaleźć więcej interesujących informacji:
https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/co-zastosowac-na-poparzona-skore-na-twarzy,
https://portal.abczdrowie.pl/oparzenia-chemiczne.
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
