Co robić z dużymi ilościami wydzieliny w drogach oddechowych?
Proszę o pomoc . Po przejściu COVID straciłam węch to było 1,5 roku temu do tej pory on nie wrócił byłam zdrową kobietà na nic nie chorowałam nie brałam leków ani antybiotyków , od roku zaczął się problem z zatokami najpierw zatkany nos wydzielina z nosa żółta dostawałam antybiotyki sterydu itp . Problem się pogłębił od 4 miesięcy nie śpię albo śpię po 2-3h budzę się i zaczynam kasłać dusić się wydzielina ciągle spływa mi po gardle nie mogę tego odkrztusić , wypływam flegmę , jak zacznę kasłać kaszle 1h albo 1,5h żadne leki nic nie dają nie mam już siły boli mnie od tego kasłanie w klatce piersiowej bardzo wyjście na dwór sprawia mi problem bo zaczynam szybko kasłać . Miałam zrobione rtg płuc jest pk , tomografie zatok która wykazała polipy , niemal całkowicie zaciemniona prawa zatoka szczękowa , przyciemnienie w obszarze dolnej lewej zatoki szczękowej , niemal całkowicie zaciemnione komórki sitowe , zgrubienia , polipy , niedrożny przewód nosowy górny lewy oraz przewężone środkowe . Proszę Państwa o pomoc . Chcę żeby ktoś ulżył mi w cierpieniu bo już nie mam siły tak żyć , podupadłam na zdrowiu .