Co robić z tym odruchem wymiotnym podczas mycia zębów?
Od zawsze miałam silny odruch wymiotny podczas mycia zębów. Dziś mam 52 lata i odruch utrzymuje się. Mycie zębów to koszmar. Ciągłe odruchy wymiotne, czasem nie mogę ich powstrzymać i naprawdę wymiotuję. Próbowałam już różnych szczoteczek (większych, mniejszych, twardych, miękkich), różnych past, mycia ciepłą i zimną wodą. Nic nie pomaga. Po prostu ciągły odruch wymiotny. Mycie zębów trwa 10 - 15 minut, bo muszę powstrzymywać wymioty. Do tego nigdy nie domywam szczoteczka osadu, zawsze muszę szczotkować jeszcze z 10 minut czystą wodą, żeby w miarę pozbyć się osadu. Mam już dwa duże mosty - nie mogłam domyć zębów od lat i psuły się. W czasie wizyt u dentysty oczywiście wymioty przy braniu wycisków. Proszę o pomoc. Może są jakieś specyfiki, żeby znieczulić jamę ustną i normalnie umyć zęby bez wymiotów?....
