Co robić z tymi biegunkami po posiłkach?
Biegunka po posiłku
Witam serdecznie
Chciałem zapytać o poradę, od dłuższego czasu mam dziwną przypadłość, mianowicie moje stolce się nie formują, są w postaci niezbitej często papkowatej. Co gorsza, po zjedzeniu głównego posiłku , w ciągu 30-50 min musze iść do łazienki i oddać luźny stolec. Sygnałem tej sytuacji jest to, że w lewym boku na wysokości ostatniego żeber, coś bulgocze i po chwili czuje jak wszystko przelewa się przez jelita w stronę wyjścia. Nie odczuwam żadnego fizycznego bólu.
2 lata temu robiłem badania w tej kwestii u gastrologa, lekarz zlecił gastroskopię i kolonoskopię, gdzie wykluczył problemy mechaniczne, wykluczono alergie pokarmowe na gluten, produkty mleczne. Zasugerował zmianę diety i przyjmowanie 3 razy dziennie, Kreon 2500. Leczenie trwało przez ponad rok, raz było lepiej raz gorzej, lekarz kazał utrzymać dietę i brać leki. Pod koniec leczenia, zdawało się że przypadłość została opanowana bo po posiłku głównym nie miałem już podobnej sytuacji opisanej wyżej.
Niestety sytuacji powróciła, mimo tego że jem gotowany posiłek i znowu biorę Kreon, stolce są nieukształtowane i pojawia się potrzeba wypróżnienia po posiłku, gdzie wszystko wychodzi w postaci płynnej. Zagadka jest czyemu tylko przy głównym posiłku? Przy śniadaniu czy kolacji które , owszem, są mniejsze ilościowo, potrzeby żeby się wypróżnić nie mam.
Niestety nie mam kontaktu już z lekarzem który prowadził moją chorobę.
Nie podważam w żaden sposób opinii tego lekarza, ale od początku nie byłem pewien czy sposób leczenia był właściwy.
Chciałem zapytać czy ktoś z zrzeszonych tu lekarzy specjalistów miał pacjenta z podobna dolegliwością i jest w stanie zasugerować ewentualnie dalsze badania bądź sposób zachowania.
