Co robić z tymi biegunkami?

Witam, od dłuższego czasu trapi mnie szereg dolegliwości związanych z jelitami oraz obrębem brzucha. Pół roku temu zaczęły się u mnie niewielkie problemy z odbytem i wypróżnianie się przyprawiało mnie o szczypanie i kłucie, tak jakby stolec był ze szkłem. Zauważyłem, że z czasem pojawiają się także niewielkie kropki krwi na papierze toaletowym, bardzo niewielkie, tak jakby ktoś tą kropkę zrobił długopisem. Wydawało mi się, że to hemoroidy ale do tej pory nie jestem pewien. Czasami szczypanie jest bardzo duże czemu towarzyszą nieco większe kropki krwi, a czasem nie szczypie mnie wcale, do tego doszło coś co nazwałbym miękkim woreczkiem przy odbycie, również bardzo małym. Kolejnymi dolegliwościami które zaczęły mi dokuczać były niewielkie i sporadyczne ilości świeżej krwi w stolcu, stolec o dwojakiej konsystencji (początek twardy i ubity, a stopniowo do końca coraz rzadszy), miękkie wybrzuszenie z lewej strony, tuż przy pępku które da się wcisnąć do środka i najrzadziej z wszystkich stolec o dwojakim kolorze, kawałek koloru ciemnego brązu, a reszta jasnego. Nie dokuczają mi biegunki ani bóle brzucha, bardzo rzadko pojawi się niestrawność. Wybrzuszenie zauważyłem po ciężkiej przeprowadzce niedawno, jedynie niewielkie pieczenie pojawia się w okolicy wybrzuszenia kiedy za bardzo się przeciągnę albo rozciągnę, no i dyskomfort podczas siedzenia co daje wrażenie przepukliny. Biegunki i bóle brzucha dolegają mi tylko podczas stresu, szczególnie dużego albo podczas mocnego zmęczenia. W mojej diecie znajduje się dużo słodyczy i słodkiego picia oraz mięsa. Choruję na depresję więc podejrzewam także zespół jelita drażliwego, a wybrzuszenie i pieczenie wraz z niewielką ilością krwi wydają mi się być przepukliną i hemoroidami, mimo wszystko niepokoją mnie te objawy. Czy to możliwe, że wszystkie te schorzenia pojawiły się jedna po drugiej czy to raczej coś poważniejszego?