Co znaczą problemy ze wzrokiem i chodzeniem oraz zaburzenia przełykania?
W niedziele miałam bardzo dziwna sytuacje. Najpierw miałam lekkie problemy ze wzrokiem, potem nie mogłam normalnie chodzic na swoich nogach. po tym jak ze wzrokiem wszystko wróciło do normy przestałam mówić i nie mogłam przełykać płynów. Trwało to 3h. Dopóki nie poszłam spać. Tego samego dnia rano normalnie mowilam. Po 4 godzinach od wstania przestałam mówić i zaczęła mnie okropnie bolec głowa w okolicy potylicznej i kark. Nie mowilam 5h. Nie wiedziałam jak. Wszystkich rozumiałam na około. Czuje tez osłabienie w lewym ramieniu. Nie miałam opadnietego kącika ust wiec to chyba nie udar? Dzisiaj czyli po 3 dniach od tamtego incydentu krwawiłam z nosa, co nigdy w moim 23 letnim życiu się nie zdarzyło!