To bardzo przykre, że ma Pani doświadczenia, które rzutując na aktualne samopoczucie tak mocno utrudniają Pani życie. Stan, kiedy myśli Pani o zakończeniu życia jest mocno niepokojący, bardzo bym Panią namawiała do wizyty u lekarza-psychiatry, a następnie na terapię u psychoterapeuty. Lekarz może dobrać leki, które zmniejszą cierpienie, a z terapeutą można przerobić wszelkie problemy z przeszłości, aby przestały one tak boleć i wpływać na dzisiejsze funkcjonowanie. Może to pozostać Pani historią, ale taką która jest tematem przepracowanym i zamkniętym. Proszę się nie obawiać, że lekarz czy terapeuta to "obce osoby", to są specjaliści, którzy właśnie z takimi cierpiącymi osobami mają do czynienia na co dzień, mają za zadanie pomóc Pani, również w tym, aby mogła Pani się poczuć dobrze w gabinecie i mogła powiedzieć co Panią boli. Życie powolutku może stać się dużo łatwiejsze i nawet radosne. Ale trzeba dać sobie szansę, zaryzykować i pójść na wizytę. Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie.
Szanowna Pani,
zaburzenia suicydalne (myśli i tendencje samobójcze) mogą być spowodowane Depresją - chorobą - która przebiega w mózgu, objawia się niedoborem neuroprzekaźników, w związku z tym, wskazane jest kompleksowe leczenie psychiatryczne; farmakoterapia + psychoterapia. Zachęcam Panią do wizyty u lekarza psychiatry. Zaburzenie nastroju może być spowodowane negatywnymi doświadczeniami, które utrwalają negatywne wzorce myślowe - schematy, np. niskie poczucie własnej wartości predysponuje do zaburzeń nastroju, może być przyczyną depresji. w przebiegu depresji, obserwuje się uczucie bezsilności, bezradności, beznadziejności - wykonywanie codziennych obowiązków często przytłacza, widoczne jest zawężenie sytuacyjne. Powoli traci się poczucie sensu, widoczna jest bierność w działaniu, brak ochoty na aktywność, samotność jest wyborem - wszystko co do tej pory przynosiło radość, zaczyna być obojętne. Znaczący jest negatywny sposób myślenia; ..." jestem przekonana że mnie już nic w życiu nie spotka dobrego ... całe moje życie było i jest pod górkę", wspominanie przykrych wydarzeń życiowych, to są przyczyny zaburzeń depresyjnych - nastroju. Cierpienie, ból psychiczny wymaga leczenia, tak jak ból fizyczny. Jeszcze raz zachęcam Panią do skorzystania z pomocy specjalistycznej, w Krakowie są liczne placówki, które oferują kompleksową pomoc; psychologiczną, psychoterapeutyczną, psychiatryczną. Wskazana jest dla Pani psychoterapia w paradygmacie poznawczo - behawioralnym.
Z wyrazami szacunku, Bożena Waluś
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy z takim bagażem doświadczeń mogę w miarę normalnie żyć? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Mam myśli samobójcze - co mam zrobić? – odpowiada Dr n. med. Paweł Gosek
- Nie chce mi się żyć – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Jak odbudować zaufanie do ludzi? – odpowiada Mgr Kamila Dziwota
- Jak pokonać uczucie bezradności? – odpowiada Mgr Agata Pacia (Katulska)
- Myśli samobójcze a leczenie w zakładzie zamkniętym – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Dlaczego ciągle żałuję, że żyję po nieudanej próbie samobójczej? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Czy utrzymujące się pomimo terapii myśli samobójcze powinny skłonić do wizyty u psychiatry? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz
- Czy jeżeli wpadnie się w depresję to można z niej wyjść bez pomocy specjalisty? – odpowiada Mgr Dorota Babrzymąka
- Czy brak zadowolenia z życia to przejaw depresji? – odpowiada Mgr Anna Ingarden
artykuły
Depresja po miłości. Co roku 1200 Polaków chce się zabić po rozstaniu
Co trzecia podejmowana w Polsce próba samobójcza p
Terapia dopasowana do dziecka daje najlepsze efekty
Terapia środowiskowa jest szybkim i skutecznym spo
Sama straciła koleżankę. Agnieszka Sienkiewicz chce krzyczeć o problemach psychicznych Polaków
- Moja koleżanka targnęła się na życie mając 1