Często mam zadyszkę i nie mogę w pełni zaczerpnąć powietrza. Czy to astma?
Objawy: głównie kaszel i pokasływanie (dusi jakby napadowo ni stąd, ni zowąd) wysiłek, stres nasilają kaszel, bieg raz wychodzi, raz nie (przerwane kaszlem) - tempo średnie przetrzymam, dużego nie. Często zadyszka, często nie mogę w pełni zaczerpnąć powietrza (rekompensuję ziewaniem?). Noce przesypiam bez kłopotu, ale jak leżę na plecach bywa, że brak powietrza, śpię zawsze na boku. Nie mam świstów, nie odkrztuszam, ale oddech mnie martwi - niewielki wysiłek, stres a dyszę jak pod dużym obciążeniem (czasem bez powodu). spirometria w normie, GKS od miesiąca efekt niewielki lub umiarkowany (samoczynnie zwiększyłem dawkę). 28 l, niewierny, nierokujący proszę o dyskurs astma? Nie astma? A może należy zmienić substancje czynna (obecnie b***)?