Czy ból w prawej skroni jest powodem do zmartwień?
Witam! Od tygodnia czuję ból w prawej skroni, który pojawia się 2-3 razy dziennie i trwa kilka minut (jakby pulsujący?). Nie jest zbyt silny, więc nie zażywam leków przeciwbólowych. Cierpię na nadciśnienie, ale biorę leki, więc jest raczej w normie, choć bywa lekko podwyższone. Pojawienie się bólu zaobserwowałam wraz z gwałtowną zmianą pogody - ciągłe upały. Warto również wspomnieć, że od miesiąca dość ciężko i długo pracuję, niestety przy tym nie najlepiej się odżywiam. Czy mam powód do zmartwień? Czy powinnam odwiedzić lekarza, czy po prostu zadbać o lepszą dietę i odrobinę odpoczynku? Czy wpływ na te bóle może mieć zmiana pogody? Jestem ciekawa, czy to może być oznaka czegoś poważnego, czy po prostu wynik przemęczenia. Dziękuję z góry za odpowiedź.