Czy duża liczba objawów bólowych oraz skoki ciśnienia mogą wskazywać na uciskanie nerwów?
mam od pol roku takie objawy . bole nosa . bole nad oczami jakby zatok . czesto skrzepy wysmarkuje . bola mnie skronie i glowa . czesto uszy . mam chrype z odpluwaniem wydzieliny . mam takie napady ze nie moge patrzec na oczy , serce jakby mi walilo nierówno . sztywnieje i boli mnie szyja z promieniowaniem jakby do środka glowy przy poruszaniu szyją . czuję pulsowanie w palcach u rąk . pulsowanie wzmożone jakby żył na szyi i skroni . czesto drętwieja mi rece w nocy i sie wybudzam . cisnienie mam normalnie 120/75 . 130/80 . napadowo do 180/120 . tetno lezac mam 70 ale potrafi bez wysilku skoczyc do 95 . u psychiatry bylem mam cukiereczki niby na lęki ale nic to w napadach nie zmienia . jestem napchany lekami .
mam niby mala wade kregoslupa , mialem juz rehabilitacje i bylem u osteopaty na zabiegach . dalej mam te same objawy . moze mi cos uciskac na żyły albo nerwy ?? mialem maly uraz i strzela mi bark i w klatce . bol mam tez po jednej stronie szyi przy smarkaniu