Czy ginekolog słusznie zalecił odstawienie luteiny?
Witam, obecnie jestem w 22 tygodniu ciąży. Bardzo martwię się o swojego dzidziusia. Od około 3 tygodni pojawiły się problemy. Ból brzucha całego,stawiajaca się macica kilkadziesiąt razy na dzień , skurcze, parcie takie ciągniecie jakby w dół do pochwy, bóle krzyża. Trzy razy byłam z objawami na izbie przyjęć, gdy objawy były bardzo silna - zbadano mnie, szyjka długa prawie 4 cm zamknięta. Dzidziuś, łożysko tez wszystko inne w normie. Dodam ze cierpię na endometriozę miednicy mniejszej 1 stopień i lekarze sugerowali ze to może być przyczyna moich dolegliwości. Za trzecim razem gdy zgłosiłam się do szpitala ponad tydzień temu przyjęto mnie na oddział, znowu usg badanie ginekologiczne dobrze, ale bóle i stawianie się macicy nie ustępowały. Dostałam Luteinę 100 mg razy dziennie dopochwowo i Dhupaston również 10 mg 2 razy dziennie. Ciąże określono jako zagrożona poronieniem. Luteina złagodziła objawy co niezmiernie mnie ucieszyło i uspokoiło. Oszczędzam się bardzo dużo odpoczywam mały spacer potrafi być wyzwaniem.
Dostałam kilka dni temu infekcje bakteryjno grzybicza od razu udałam się do ginekologa. Przepisał 12 globulek Macmiror 500 Complex i dodatkowo spasmoline60 mg 2 razy dziennie zamiast luteiny. Wzięłam 2 globulki tylko przeciwgrzybicze ponieważ skurcze stawianie się macicy bóle powróciły. Strasznie mnie to martwi. Dziś już zaaplikowalam luteinę dopochwowo i zrezygnowałam z globulek przeciwgrzybiczych. Czy powyższy ginekolog postąpił dobrze mając zamiar odstawić luteinę na całe 12 dni? Dodam ze ginekolog przeczytał wszystkie moje karty wypisów ze szpitala i sam stwierdził ze ciąża jest zagrożona. Proszę o poradę będę bardzo wdzięczna. Joanna