Czy hormon wzrostu szkodzi zdrowiu?
Witam, chciałabym się dowiedzieć czy wstrzykniecie hormonu wzrostu szkodzi na zdrowie ?
Dzień dobry,
Jeśli nie ma wskazań medycznych do jego stosowania, to może niekorzystnie wpłynąć na zdrowie, szczególnie przy dłuższym okresie stosowania - u dorosłych może doprowadzić do akromegalii, a u dzieci do gigantyzmu. Zakładam sytuację, że pyta Pani o osobę, która ma fizjologicznie prawidłowy poziom hormonu. Objawy nadmiaru zależą od dawek stosowanego leku i od czasu ich podawania. Jeśli jest podawany ze wskazań medycznych i we właściwych dawkach, wówczas mówiąc krótko "uzupełniamy to czego brakuje" i nie należy obawiać się w/w efektów niepożądanych.
Z poważaniem,
Marek Derkacz
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Skutki niedoboru hormonu wzrostu u osoby dorosłej – odpowiada Dr n. med. Marek Derkacz
- Czy hormon wzrostu jest bezpieczny? – odpowiada Dr n. med. Marek Derkacz
- Możliwość przyjęcia hormonu wzrostu – odpowiada Dr n. med. Marek Derkacz
- Czy można stosować hormon wzrostu w wieku 37 lat? – odpowiada Dr n. med. Marek Derkacz
- Czy długotrwały i codzienny płacz u dorosłych szkodzi zdrowiu? – odpowiada Mgr Katarzyna Kulczycka
- Poziom hormonu wzrostu u osoby dorosłej – odpowiada Dr n. med. Marek Derkacz
- Somatotropina na wzrost – odpowiada Dr n. med. Aneta Kościołek
- Czy scyntygrafia kości nie szkodzi zdrowiu? – odpowiada Bartłomiej Rawski
- Czy picie alkoholu w białaczce włochatokomórkowej szkodzi? – odpowiada Lek. Agnieszka Barchnicka
- Jak oczyścić krew z hormonów stresu? – odpowiada Dr n. med. Marek Derkacz
artykuły
Najczęstsze pytania dotyczące tarczycy. Odpowiadają eksperci WP abcZdrowie
Tarczyca - mały gruczoł, który ma wielkie znaczeni
Objawy, które mogą świadczyć o raku tarczycy
Na początku nie daje żadnych objawów. Rozwija się
Lekarze POZ nie są gotowi na wykonywanie testów antygenowych i służbę w szpitalach covidowych. "To pogłębi chaos, który już jest"
Nawał pacjentów, biurokracja, braki kadrowe i stra