Czy jest ryzyko, że jednak zachorowałam na wściekliznę?

Dzień dobry.w Wielkanoc 17 kwietna lekko drasnął mnie pies w łydkę. Miałam spodnie które zostały porwane.Z szoku jedyne co się dowiedziałam to że pies był szczepiony.Wlascicielka z psem szła za mną.Pies był na smyczy.Poczulam pociągnięcie za spodnie.Pies nie był agresywny.Zachowywal się spokojnie.Ja wrocilam do domu po 5 minutach.przetarlam miejsce wacikiem że spirytusem sklepowym. Na waciku nie było znaku krwi a ranka nie szczypała. Po 10 dniach poszłam do zakaźnego i dostałam 2dawki przeciw wściekliźnie i tężec.Jednak moje ataki paniki że zachorowałam są ogromne.dzis jest 16 dni po zdarzeniu i 6 dni po szczepieniu. Czy są szanse że jednak zachorowałam? Nie gorączkuje. Miejsce już zagojone.jedyne co odczuwam to ból mięśnia łydki. Poniżej draśnięcia.
KOBIETA, 41 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty