Czy jest to prawidłowy proces gojenia się takiej zmiany zapalnej?
4 dni temu miałam nacinany czyrak pod pachą.
Nacięto guzek pachy, bez treści ropnej, wielkość 2x2, bez objawu chełbotania.
Kontrola stwierdziła prawidłowe gojenie.
Dzisiaj podczas zmiany opatrunku wyczułam wokół przecięcia, wypukłości i płaskie stwardnienia pod skórą, obszar 1- 2 cent. wokół nie zabliźnionej rany jest twardy a rana nie.
Tak jakby to co było wcześniej guzkiem rozeszło się na boki ale nie wchłonęło się.
Czy jest to prawidłowy proces gojenia się takiej zmiany zapalnej?