Czy konieczna jest wizyta u ginekologa przy objawach infekcji?
Dzień dobry. Sprawa wygląda tak, że byłam ponad miesiąc zza granicą i od czasu przyjazdu zaczęłam się zmagać ze swędzeniem pochwy.Na początku myślałam że to może być zapalenie pęcherza i próbowałam,,odkwasić,, organizm i mi to przeszło. Po paru tygodniach znowu zaczęłam odczuwać swędzenie i ból podczas sikania , ciężko było normalnie siedzieć.Po jakimś czasie ustąpiło i jak wróciłam do Polski ( 6 dni temu) mam objawy takie jak :białe upławy, swędzenie, pieczenie i dyskomfort podczas kąpieli ( myślę że te objawy wskazują na grzybicę) i kupiłam wczoraj lekarstwa w aptece bez recepty ( clotidal max 1 duża tabletka dopochwowa i lakcid intima i moje pytanie brzmi czy muszę iść z tym do ginekologa?( Bo ponoć czasem trzeba zastosować antybiotyk)Naprawdę chciałabym uniknąć tego badania bo po prostu się wstydzę ale zarazem boję się że nie przejdzie. Czy może jakieś inne skuteczne sposoby (domowe , maść) na tą grzybicę.Dziękuję.
