Czy łagodny epizod depresyjny jest klasyfikowany jako choroba psychiczna?

Witam,

jeżeli Pan pyta, czy epizod depresyjny po stracie, rozwodzie jest chorobą psychiczną to oczywiście nie. Natomiast czy psychiatra może wtedy pomóc farmakologią

Pozdrawiam

Dzień dobry!

Łagodny epizod depresyjny jest ujęty w międzynarodowych klasyfikacjach chorób i zaburzeń życia psychicznego. Z punktu widzenia formalnego jest to więc diagnoza psychiatryczna. Nie każda żałoba i nie każdy smutek jest jednak depresją. Przeżywanie smutku (a nawet rozpaczy), skrajnych emocji, wycofanie się z życia, pesymistyczne myślenie itp. jest naturalną reakcją zdrowego człowieka na szczególnie trudne wydarzenia życiowe - np.rozstanie z partnerem, śmierć bliskiej osoby, nagła utrata pracy, bycie napadniętym czy udział w wypadku itp. "Objawy depresyjne" są w takiej sytuacji objawem zdrowia, prawidłowej reakcji - które jednak z czasem samoistnie słabną i mijają. Ważny jest czas, wsparcie bliskich, stopniowe zbieranie sił. Może się jednak również zdarzyć, że taki stan przerodzi się w depresję, będzie jej źródłem.

Pozdrawiam!

Obecnie raczej mówi się o "zaburzeniach psychicznych" a nie "chorobie psychicznej". Druga kwestia dotyczy tego, że nie jest to pojęcie do końca jednoznacznie zdefiniowane i dużo zależy od tego, w jakim celu stawia się taką diagnozę. Jeżeli chodzi o diagnozę psychiatryczną, to łagodny epizod depresyjny ma swoją odrębną kategorię jako zaburzenie psychiczne. Ważne jednak jest to, że epizod depresyjny nie jest zaburzeniem takim jak np. schizofrenia i różni się od niego przebiegiem, przyczynami, objawami i leczeniem (terapią, ewentualnie farmakoterapią, jeżeli jest wskazana). Jeżeli ma Pan wątpliwości odnośnie diagnozy i tego, co się z nią łączy, to warto porozmawiać o tym z lekarzem psychiatrą bądź psychologiem.

Może być tak zakwalifikowany- tzn ma odpowiednie oznaczenie w ICD 10 (międzynarodowy wykaz chorób). Celem tego jest umożliwienie korzystania z leczenia, pomocy psychiatrycznej i psychologicznej w podobnych przypadkach.

Jeśli epizod depresyjny występuję w przebiegu żałoby czy też szerzej odpowiedzi na stratę to jest raczej uznawany za normalny element tego procesu. Tak więc do pół roku po stracie nie powinno się stawiać takiego rozpoznania; no chyba, że w celu statystyczno ewidencyjnym.