Czy lek na erekcję mógł przestać działać?
Witam od 3 lat mam problem z erekcją . Mam 42 lata. Wszystko zaczęło się z dnia na dzień i trwa do dziś. Byłem u kilku urologów przez te lata Zrobiłem następujące badania mocz, morfologie z obrazem odsetkowym, lipidogram ,testosteron, cholesterol crp, psa, badanie nasienia. Przez te 3 lata badania powtarzałem conajmniej 3 krotnie.Lekarze nic nie znaleźli. Chodziłem do seksuologa ok roku który też nie znalazł problemu. Kazał się wyluzować i przepisywał tylko tadalafil 5 mg do zażywania przed stosunkiem. Urolog u którego byłem ostatnio stwierdził też po badaniu prostaty że kiedyś miałem zapalenie pęcherza i przepisał mi cipronex. Wybrałem cały lek. Faktycznie wcześniej czułem taki delikatny ból w cewce moczowej. Po leczeniu cipronexem nie odczuwam już żadnego swędzenia ale erekcji niestety nie ma. Nie mam erekcji też rano brak jej też w dzień oraz przy próbie kontaktu seksualnego z żoną. Jesteśmy 16 lat po ślubie i wszystko było w jak najlepszym porządku wcześniej. Czy ktoś ma pomysł co robić dalej. Dodam jeszcze że się nie masturbuje ale w latach nastoletnich to robiłem dosyć często. Czy jest możliwość że po tylu latach jest to wina tej młodzieńczej częstej masturbacji. Przecież tyle lat było wszystko dobrze. Czy ktoś mógłby mi poradzić co dalej mam robić. Dodam jeszcze że tadalafil działał dobrze i była erekcją ale ostatnio też mam wrażenie że po jego zarzyciu erekcjąa jest mniejsza. Czy organizm może przyzwyczaić się do tadalafilu i powodować słabszy wzwód?. Proszę o jak najszybszą odpowiedź.
