Czy mam szansę schudnąć? Pomocy
Mam 18 lat, 171 cm wzrostu, ważę 76 kg, do szkoły codziennie dojeżdżam, mam 3 lekcje wychowania fizycznego w szkole, więc moją aktywność fizyczną określam jako dobrą. Uwielbiam jeść zupy. Ok 18 miesięcy temu stosowałam dietę chyba Michaela Montignaca polegającą na nieliczeniu kalorii lecz na obliczanie indeksu glikemicznego (nie jestem pewna w tym okresie schudłam ponad 4 kilogramy ale musiałam z nią skończyć bo moja mama nie mogła gotować dwóch różnych obiadów a ja nie miałam kiedy tego robić). Tak ojciec, dziadkowie i siostry lecz nie brat i mama.
Nie nie byłam u lekarza. W dzień powszedni jak chodzę do szkoły to rano ok.7:00 najczęściej piję herbatę bez cukru(ale od niedawna -1 miesiąc), następnie w szkole na przerwie jem pierwszy posiłek ok.10:35, później jem obiad w domu składający się z jednego dania najczęściej zupa ok. 15:00, kolacja ok. 18:00 sałatka z ogórka i pomidora z jogurtem naturalnym, herbata i bułka lub maca jakiś owoc, otręby.
Mój plan jedzenia nie zmienia się zbytnio prócz godzin choć w niedzielę jest obiad zawsze składający się z dwóch dań rosołu z domowym makaronem i schabowy w panierce(nie jem go już w panierce tylko przyprawiam w ziołach). Nie jem słodyczy jak i żadnych przekąsek( lubię czipsy- które chyba doprowadziły mnie do takiego stanu).
Ten jadłospis stosuję od niedawna, czy muszę coś w nim zmieniać? Mam studniówkę pod koniec stycznia i chciałabym trochę schudnąć, czy coś może mi pomóc? Bardzo potrzebuję pomocy. Chciałabym pozbyć się najmniej 14 kg ale to nie do stycznia tylko na dłuższy okres czasu, a do studniówki najmniej 5-6 kg. POMOCY!!!
