Czy miesiączka spóźnia się, bo możliwe, że jestem niepłodna?
Witam. Mam 26 lat od 8 lat lecze sie na niedoczynnosc tarczycy. (Letrox100) Od roku poziom tego hormonu jest unormowany. Przez ostatnie dwa lata moje cykle miesiaczkowe byly regularne, a trwaly 33 dni. Ostatni cykl trwal 62 dni. i niestety sytuacja sie powtarza poniewaz mam juz 57 dzien cyklu a miesiaczki brak. Martwie sie o nieplodnosc, bo z partnerem chcielismy podjac starania o dziecko. Czy miesiaczka spoznia sie bo mozliwe ze jestem nieplodna? Dodam jeszcze ze w pracy zmienil mi sie szef i ciezko sie z Nim dogadac przez co ciagle jestem zestresowana. Wiem ze to rowniez moze miec wplyw na przedluzenie cyklu, ale zeby az tak i drugi raz z rzedu?