Czy mogło dojść do trwałych zmian?
Dzień dobry. Wczoraj wieczorem popiłam piwem 1 tabletkę paroksetynę, później wypilam drinka, a ok 1.5 h póżniej wzięłam 1 tabletkę hydroxyzyna na sen (wiem, że nie powinnam łączyć leków z alkoholem). Rano obudziłam się zlana potem, odczuwałam silny niepokój, mrowienie w glowie i calego ciała, problemy ze skupieniem uwagi, suchość w ustach i brak apetytu. Minęło prawie 24 godziny od wzięcia leków a objawy nadal nie ustąpiły. W dodatku odczuwam silne kołatanie serca. Jestem mocno otępiała i „odrealniona”. Czy mogło dojść do trwałych zmian? Lub czy może być to spowodowane nerwicą (mialam podejrzenie). Pozdrawiam