Czy mój syn rozwija się wolniej?
Dzień dobry. Mam 18 miesięcznego synka i 3, 5 latka. Niepokoi mnie zachowanie mojego młodszego synka. Odkąd zaczął chodzić zmniejszył mi się z nim kontakt. Jest ruchliwy. Kiedy go wołam nie zawsze reaguje. Ale bawi się że mną. Próbuję mnie naśladować w zabawie. Ucieka jak go gonię i się śmieje. Zaczepia mnie... Nie mówi więc używa yyy... Macha na pożegnanie... Nie zawsze chce. Pokazuje nunu. Chodzi za mną po domu lub za dziećmi.
Ale co mnie martwi że nie ma takich zabaw tematycznych. Nie buduje wieży. Nie zwraca uwagi na jak obcy mówią do niego. Macha łapkami jak się cieszy. Mąż też się martwi bo na niego też rzadko spogląda. Chyba że się bawi z nim podnaszac go. Mam porównanie że starszym synkiem.. On już mówił prostymi zdaniami. Kazał nam się bawić w konika. Chodził ze mną za rączkę. A z młodszym nie uraczę takich zachowań.
Odkad pamiętam zajmowałam się starszym synem z nim się bawiłam a młodszy mnie tak nie potrzebował. Był spokojny i umiał i do tej pory umie się sobą zając. I mam wyrzuty sumienia z tego względu. Obawiam się że to przez to że nie poświęcałam mu tyle czasu ile powinnam. Zajmując się starsxum synem lub domem włączałam bajki i piosenki... Czy to możliwe że przez to rozwija się wolniej? Czy to może być autyzm??? Jak miał 6 miesięcy japka mu się śmiała. A teraz musimy się bardzo postarać żeby zobaczyć czy i słyszeć śmiech.