Czy moja mama ma depresję?

Witam, moja mama nigdy nie była przez rodziców wspierana, jej rodzeństwo także jej nie wspiera, wręcz odwraca ogonem i udaje, że to wszystko jej wina, a nie ich, co w rzeczywistości jest na odwrót, rodzice umarli, wszystkie pieniądze odziedziczyli oni. Moja mama płacze po nocach, siedzi cały czas, patrzy w jeden punkt lub gapi się w telewizor, jeszcze ugotuje obiad, do pracy nie chodzi, bo jest na emeryturze, coraz ciężej widzę radzi sobie z tym wszystkim, nie poznaję jej - robi się taka cicha, a wcześniej zawsze promieniowała energią, teraz mówi ciągle, że jej smutno, że jej życie to porażka i ogólnie mówi, że już sobie nie radzi i płacze. Błagam, pomóżcie - mieszkam z nią sama i nie mogę na to powoli patrzeć. Czy to już depresja? Czy wysłać jakoś ją do psychologa? Jak ją na to namówić?

ponad rok temu

Witam serdecznie.

Żałoba po stracie bliskiej osoby może być czynnikiem wyzwalającym depresję. Jeśli martwi Cię zmiana zachowania Mamy, warto byłoby zaproponować jej rozmowę z psychologiem lub konsultację psychiatryczną. Bezpłatną pomoc można uzyskać np. w najbliższej poradni zdrowia psychicznego.

Na temat pomocy osobie chorej na depresję możesz przeczytać na łamach naszego serwisu:

http://portal.abczdrowie.pl/pomoc-w-depresji
http://portal.abczdrowie.pl/czym-leczyc-depresje
http://portal.abczdrowie.pl/jak-naklonic-osobe-z-depresja-do-wizyty-u-specjalisty
http://portal.abczdrowie.pl/przyczyny-depresji

Serdecznie pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty