Czy moje nawyki przerodziły się w alkoholizm?

Witam Panią. W Pani opisie znajduję przynajmniej dwa ważne aspekty. Jeden to odczuwany lęk i stres w różnych sytuacjach. Warto byłoby przyjrzeć się jaką mają naturę. Być może są związane z jakimiś wydarzeniami z Pani życia. Drugi aspekt to ten, że alkohol stał się środkiem do uśmierzenia tych nieprzyjemnych uczuć, stanów. Jeśli obawia się Pani problemu uzależnienia od alkoholu to być może zauważyła Pani, że by uzyskać pożądany efekt musi go Pani pić częściej i/lub więcej. To ważne, że nie bagatelizuje Pani tego problemu. Właściwym miejscem by sprawdzić Pani niepokój jest poradnia leczenia uzależnienia od alkoholu. To tam poprzez kontakt bezpośredni może być postawiona właściwa diagnoza. Proszę się nie obawiać. Nikt na siłę i wbrew prawdzie nie zrobi z Pani osoby uzależnionej. Być może też dzięki tej wizycie uzyska Pani sugestie gdzie i z kim może Pani popracować nad sposobami radzenia sobie ze stresem. Pozdrawiam Panią
http://piotrantoniak.pl/

Witam
Początek alkoholizmu jest trudny do uchwycenia,
bowiem granica pomiędzy piciem towarzyskim
a chorobowym jest bardzo płynna. Niebezpieczeństwo uzależnienia
od alkoholu pojawia się w chwili, kiedy człowiek zauważa, że działanie
alkoholu odpręża i daje ulgę, redukuje napięcie i niepokój, osłabia
poczucie winy, ośmiela, ułatwia zaśnięcie czy pobudza do działania.
Stopniowo, osoba zaczyna poszukiwać, inicjować i organizować
okazje do wypicia. Osoby, które uprzednio piły wyłącznie w sytuacjach
towarzyskich zaczynają pić samotnie…
Naturalne sposoby? Proszę przestać już dzisiaj.
Jeżeli jest to trudne dla Pani, proszę niezwłocznie poszukać
terapeuty, który zajmuje się uzależnieniami i zaburzeniami lękowymi.
Pozdrawiam serdecznie

Wyłącznie wizyta i rozmowa o problemie ze specjalistą terapii uzależnień, czy też z lekarzem psychiatrą mogą dać odpowiedź na pytanie, czy Pani "nawyki" związane z używaniem alkoholu mają już cechy uzależnienia.
W zależności od diagnozy specjalisty otrzyma Pani informacje o możliwościach terapii, leczenia.
Proszę poważnie potraktować zalecenie zgłoszenia się do specjalisty. Z Pani opisu wynika, że powinna Pani zaprzestać używania alkoholu. Osoby, które używają alkoholu, coraz gorzej radzą sobie z emocjami, stresem. Picie alkoholu nasila problemy emocjonalne (min.nasila objawy lękowe), pogłębia uzależnienie.
Pozdrawiam

Faktycznie - sięganie po alkohol w sytuacji napięcia i lęku jest ryzykowne i może prowadzić do uzależnienia. Najlepiej, żeby skonsultowała się Pani ze specjalistą uzależnień.
Jednocześnie bardzo ważne jest, żeby Pani zadbała o to, by wprowadzić w codzienność (regularnie) różne sposoby redukcji stresu. Proszę przypomnieć sobie, co sprawiało Pani radość i dawało ulgę w poprzednich latach (zanim zaczęła Pani sięgać po alkohol) - może były to rozmowy z przyjaciółmi, lektura książki, słuchanie muzyki, tworzenie? Może też Pani sięgnąć po techniki oddechowe, medytację, techniki Mindfulness, treningi relaksacyjne. Sporo inspiracji można znaleźć w sieci, jednak polecam osobisty kontakt z psychoterapeutą. Powodzenia!