Czy moje symptomy mają związek z nerwicą?

Dzień dobry mam pytanie. Kilka miesięcy temu wykryto u mnie podejrzenie nerwicy. Wszystko to przez wypadek samochodowy. Możliwe, że była to trafna diagnoza, ponieważ od tamtego czasu utrzymują mi się takie objawy jak: -bóle i zawroty głowy -duszności i ból w klatce piersiowej -ciągły strach o własne zdrowie, czarne scenariusze i "latanie" od lekarza do lekarza -"wymyślanie" sobie coraz to nowszych chorób, w momencie jak wyjdzie dobry wynik danego badania -ból kręgosłupa Chciałbym nadmienić, że miałem robione dwa razy echo serca, wyszło mi, że mam łagodną niedomykalność zastawki trójdzielnej, lecz lekarze stanowczo mówią, że nie ma powodu do obaw, następna kontrola za rok itp. Również morfologia w normie ( OB, LDH, ALAT,ASPAT, enzymy trzustkowe itp). Jednakże od ostatniego czasu zaczęły boleć mnie żyły, a dokładnie udowe, czasem również kostka, a częściej tętnica szyjna. Wszystko dzieję się z lewej strony ciała tj. lewa tętnica szyjna, udowa, czasem ból kostki. Nie mam żadnych obrzęków, ani zasinień. Czy może być to spowodowane nerwicą? Miałem również wykonywane USG doppler kończyn dolnych i wyszło oczywiście wzorowo. Lekarz powiedział, że to od kręgosłupa. Czy jest to możliwe? Jeżeli od kręgosłupa, to nerwica też na pewno robi swoje. Mam wrażenie, że się w ogóle niczym nie stresuje, a jednak czasem łapie mnie duszność i uczucie zestresowania. Zakrzepice wykluczam tak samo jak lekarz. Czy nerwica może dawać mi kolejne coraz to nowsze objawy różnych chorób? Znajomy, który cierpi na naprawdę mocną nerwicę lękową powiedział mi, że są to objawy psychosomatyczne i tak naprawdę nic mnie nie boli tylko moja głowa mi daje takie znaki. Co potwierdzają również to badania. Jedyny symptom, który wywołuje u mnie zdziwienie, to stan podgorączkowy 37.2/3 ( zawsze tyle samo ) CODZIENNIE. Nie czuje się chory, a podniesiona temperatura nie wiem o czym świadczy. Czy może być też to od nerwicy? Nagły atak ciepła. Mam 22lata, 76kg, nie palę, piję okazyjnie. Wykonuje pracę siedzącą, aczkolwiek staram się żyć aktywnie i mam zbilansowaną dietę. Ja osobiście uważam, że jest to połączenie nerwicy z chorym kręgosłupem ( chodzę do fizjoterapeuty i wykrył u mnie pogłębioną kifozę i lordozę ). Proszę o odpowiedź, bo nie wiem co mam ze sobą zrobić. Pozdrawiam serdecznie!
MĘŻCZYZNA, 22 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty