Czy może to być objaw zapalenia/powiększenia prostaty?
Witam,
3 misiące temu doszło u mnie do podczas przeziębienia/osłabienia w wyniku czego zaczeły mnie boleć zatoki oraz gardło (bez temperatury), oraz na górnym podniebieniu pojawiło się twarde zgrubienie. Trwało to około tygodnia, po tygodniu zgłosiłem się do lekarza rodzinnego który przepisał mi 3 dniowy antybiotyk, po którym poczułem się lepiej. W trakcie przyjmowania antybiotyku zauważyłem ropny wyciek z cewki moczowej. Po około tygodniu zgłosiłem się do lekarza urologa, w międzyczasie ropny wyciek ustąpił i nie miałem żadnych objawów. Lekarz stwierdził, że ropny wyciek mógł być wynikiem przeziębienia i zagęszczenia moczu, jednak na wszelki wypadek zalecił mi badanie moczu. Wykonałem badanie ogólne moczu, oraz dwukrotny posiew w 10 dniowych odstępach czasu, oba wyniki ujemne. Mysląc że wszystko jest w porządku zapomniałem o chorobie. Jednak po około miesiącu czasu zauważyłem, że podczas wypróżniania (myślę, że w następstwie nacisku na prostatę) z cewki moczowej wydobywa się metny białawy płyn, nie jest gęsty jak np. ropa, ma raczej konsystęcję moczu. Poszedłem drugi raz, do tym razem do innego urloga, który zalecił mi wykonanie posiewu nasienia na grzyby i bakterie (tlenowo i beztlenowo). Badanie wykonałem - wynik ujemny. Od tamtej pory czasami czuję cewkę moczową, nie jest to pieczenie ale po prostu czuję, że coś jest nie tak. Czasem zdarza mi się poczuć lekkie ukłucie w żołędziu. Objawy nie są dokuczliwe, czasem przez parę dni nie występują. Dodatkowo czasami czuję jakby lekkie zakwasy w mięśniach pośladkowych oraz ból w stawie biodrowym. Czasami lekkie mrowienie/parcie w pęcherzu, ale praktycznie niewyczuwalne. Często zdarza się, że pomimo wizyty w toalecie mam wrażenie niepełnego wypróżnienia (czy może to być objaw zapalenia/powiększenia prostaty i ucisku w końowym odcinku jelita?). Najbardziej niepokojące są te upławy podczas wypróżniania. Jutro już sam z siebie wykonuję test Igg z krwi na chlamydię, być może on coś wykaże. Dodam , że przez ostatnie 4-5 lat nie doszło do żadnych ryzykownych kontaktów seksualnych. Proszę o poradę jakie jeszcze kroki mogę podjąć aby zdiagnozować przyczyny choroby, z góry dziękuję.